Obchody Święta Niepodległości. Prezydent: źródłem patriotyzmu, jego siłą, jest miłość

2015-11-11, 22:30

Obchody Święta Niepodległości. Prezydent: źródłem patriotyzmu, jego siłą, jest miłość
Uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie. Foto: PAP/Radek Pietruszka

- Niepodległość nigdy nie jest dana raz na zawsze - mówił prezydent Andrzej Duda podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości. W środę w całym kraju oraz za granicą obchodzono 97. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę po 123 latach rozbiorów.

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda: Polska miała szczęście do wielkiego przywódcy, marszałka Józefa Piłsudskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wieczór Święta Niepodległości Andrzej Duda spędził w Białej Podlaskiej. Prezydent wziął udział w uroczystości nadania jednemu z rond w tym mieście imienia Pierwszej Brygady Komendanta Józefa Piłsudskiego.

Prezydent Duda w krótkim przemówieniu przypomniał zasługi Legionistów dla odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Wspomniał też swoją młodość i czasy, gdy należał do harcerstwa.

Jego drużyna miała odnosić się do tradycji legionów Piłsudskiego, ale komuniści nie zaakceptowali nazwy imienia Legionistów Józefa Piłsudskiego 1914. Została nazwa "Legionistów 1914 roku", ale dzięki służbie w harcerstwie Andrzej Duda miał okazję poznać ostatnich żyjących żołnierzy Piłsudskiego. Jak mówił, było to dla niego wielkie przeżycie.

Powiązany Artykuł

duda 1200
Prezydent Andrzej Duda w radiowej Jedynce

Po uroczystym otwarciu ronda, prezydent wziął udział w koncercie pieśni patriotycznych. Prezydent podkreślił, że spełniły one w polskiej historii ważną rolę. - Wiele z nich to te pieśni, które przez zabory przeniosły polskość - powiedział.

Pobierz śpiewnik pieśni patriotycznych >>>

Prezydent przypomniał, że za kilka dni powoła nowy rząd Beaty Szydło. Andrzej Duda wyraził nadzieję, że wspólnie z nim będzie starał się działać na rzecz "naprawy Rzeczpospolitej".

Oficjalne uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza

Wcześniej prezydent Andrzej Duda apelował o budowę silnego i sprawiedliwego państwa. Punktem kulminacyjnym obchodów 97. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości była uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Prezydent Duda w okolicznościowym przemówieniu na Placu Piłsudskiego mówił, że trzeba budować silne i sprawiedliwe państwo, a wolność i niepodległość nie są dane raz na zawsze. Chodzi o to, żeby państwo było równe dla wszystkich i mogło "zaradzić tym, którzy wprowadzają innych w błąd". Prezydent chciałby też, aby wymiar sprawiedliwości potrafił ukarać "gangsterów, a nie tych, którzy walczyli o silne państwo."


Andrzej Duda zaznaczał też, że współczesne państwo polskie musi być silne i oparte na systemie gospodarczym, z którego profity czerpią wszyscy obywatele a nie tylko wybrane grupy społeczne. Podkreślał też znaczenie dziedzictwa Solidarności, którą nazwał "największym i najpiękniejszym" ruchem społecznym, który powstał za żelazną kurtyną.
Andrzej Duda wspominał także historyczne przemówienie papieża Jana Pawła II w Warszawie z 1979 roku. Jak mówił, był to impuls do odbudowania wspólnoty i pamięci Polaków. "To było więcej niż salwa armatnia, bo może nie zadrżały budynki i okna, ale zadrżały serca w całej Polsce." Prezydent zaznaczał, że mimo, iż komuniści chcieli zdeptać Solidarność, to naród polski przetrwał represje. Dodał, że to nasz kraj rozpoczął proces obalania komunizmu w Europie. - My musimy o tym pamiętać i świat powinien o tym pamiętać. Możemy iść z podniesioną głową - mówił. Andrzej Duda wskazał też, że Polacy byli zawsze niezłomni w obronie niepodległości.

TVN24/x-news

"Nie ma znaku równości między nacjonalizmem i patriotyzmem"

W Pałacu Prezydenckim podczas spotkania m.in. z korpusem dyplomatycznym prezydent mówił, że dbanie o niepodległość wyraża się w budowaniu potencjału militarnego, silnej gospodarki oraz mocnej tkanki społecznej i obywatelskiej. Przypomniał słowa byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że nie można stawiać znaku równości między nacjonalizmem a patriotyzmem.

Spotkanie odbyło się bez udziału mediów, nagranie z wydarzenia jest dostępne na profilu prezydenta Dudy na Facebooku.
- Pamiętam, jak w 2008 r. w 90-lecie naszej niepodległości pan profesor Lech Kaczyński wygłosił pamiętne wystąpienie. W tym wystąpieniu był fragment, w którym pan prezydent powiedział, że nie można postawić znaku równości między patriotyzmem a nacjonalizmem. Dlatego, że inne są ich źródła. Źródłem nacjonalizmu, czy wręcz szowinizmu jest nienawiść, a źródłem patriotyzmu jego siłą jest miłość - powiedział prezydent Duda.

Uroczystości w Warszawie

Z okazji listopadowego święta ulicami stolicy przeszła defilada historyczna z udziałem 400 rekonstruktorów.

TVN24/x-news

Przez Warszawę przebiegł też 27. Bieg Niepodległości, do którego zgłosiło się 15 tys. osób. Środowiska narodowe po południu zorganizowały Marsz Niepodległości, który z ronda Dmowskiego przeszedł na błonia Stadionu Narodowego. Manifestacja przebiegła spokojnie. Według służb porządkowych wzięło w niej udział co najmniej 70 tys. osób, według organizatorów nawet 100 tys.

Powiązany Artykuł

marsz niepodległości 1200
Marsz Niepodległości bez poważnych incydentów


W liście do organizatorów i uczestników Marszu Niepodległości prezydent napisał, iż liczy na to, "że będzie to piękne święto młodych żarliwych polskich serc". Wieczorem prezydent Duda zadeklarował, że będzie czynił starania, "byśmy może już za rok poszli wszyscy razem w jednym marszu niepodległości".

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który z okazji święta złożył w Warszawie wieniec przed pomnikiem Wincentego Witosa mówił, że ideały ruchu ludowego są wciąż aktualne i trzeba je wykorzystać do tworzenia wielkiego, nowego PSL.

Cała Polska świętowała

W Dniu Niepodległości przed Bramą Straceń na warszawskiej Cytadeli delegacja SLD złożyła kwiaty.
Święto obchodzono też w innych miastach. W Poznaniu tysiące mieszkańców wzięło udział w obchodach Dnia Niepodległości i największym od lat korowodzie oraz festynie poświęconym centralnej ulicy miasta – Św. Marcin. Nieodłącznym elementem obchodów były wypiekane według tradycyjnej receptury świętomarcińskie rogale.
Ulicami Wrocławia przemaszerowała Radosna Parada kilku tysięcy osób - dzieci i młodzieży szkolnej, harcerzy, kombatantów i przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich.
W Łodzi na rynku Manufaktury odbywał się V Piknik Niepodległościowy, który zainaugurował wjazd marszałka Piłsudskiego w dorożce w konnej asyście ułanów i uroczyste odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego.

Powiązany Artykuł

niepodległość 1200
Polska świętuje niepodległość

W Zakopanem w cokole repliki krzyża z Giewontu na zakopiańskich Krzeptówkach została złożona urna z ziemią pochodzącą z cmentarzy wojennych w Narwiku i Hakviku w Norwegii. Są tam juz wmurowywane ziemie przywiezione z różnych stron świata, gdzie ginęli Polacy: Katynia, Monte Cassino, Stryja, Bredy, Smoleńska, Gibraltaru i Loreto.
W Gnieźnie prymas Polski abp Wojciech Polak podczas mszy za Ojczyznę mówił, że patriotyzm ma w sobie moc integrującą i jednoczącą; buduje wspólnotę narodu, nikogo z niej arbitralnie nie wykluczając i nie wyłączając. Wezwał do wrażliwości na los potrzebujących, "przychodzących z bliska czy z daleka".
W katowickiej katedrze abp Wiktor Skworc pytał podczas mszy czy zjawiska migracji i depopulacji "nie powinny być dzwonkiem alarmowym dla tych, którzy dzierżą ster władzy", i nie powinny być "wskazówką dla tych, którym naród ostatnio zaufał i którzy zapowiadają odbudowę narodowej wspólnoty".
W gdańskiej Bazylice Mariackiej abp Sławoj Leszek Głódź mówił, że Kościół nie będzie rządził ani jutro ani pojutrze ani współrządził. - Kościół jest jak matka, jak niańka w narodzie, która pomaga - stwierdził.

Świat składa życzenia

Czytaj dalej
papież Franciszek 1200.jpg
Papież: niech Bóg błogosławi Polskę

W Watykanie papież Franciszek nawiązując do polskiego święta przypomniał słowa św. Jana Pawła II: "Nie można bez Chrystusa zrozumieć dziejów Polski". Zwracając się do Polaków podczas audiencji generalnej dodał: "Służąc Ojczyźnie, trwajcie w wierności Ewangelii i tradycji Ojców. Niech Bóg błogosławi Polskę i każdego z was".
Litewscy Polacy obchodzili Święto Niepodległości udziałem w uroczystych akademiach, sztafecie niepodległościowej i rajdzie rowerowym, składaniem kwiatów na Wileńszczyźnie w miejscach polskiej pamięci narodowej. "Odważne i zdecydowane dążenia niepodległościowe Polski i Litwy przywróciły prawo obu państwom do budowania swego losu" - napisała prezydent Litwy Dalia Grybausakaite w depeszy gratulacyjnej wystosowanej do prezydenta Andrzeja Dudy z okazji Święta Niepodległości Polski.

Pracownicy ambasady Ukrainy w Warszawie zaśpiewali Mazurka Dąbrowskiego, a film opublikowali w internecie. To prezent dla Polaków z okazji Dnia Niepodległości. Polski hymn śpiewa ośmioro dyplomatów, w tym ukraiński ambasador Andrij Deszczyca. Ambasador podkreśla, że w ten sposób Ukraina chce podziękować Polsce za wsparcie w trudnym czasie.

IAR, PAP, bk

Polecane

Wróć do strony głównej