Ambasador RP sprawdził, jak żyją Polacy w Mariupolu. Brak poczucia stabilności

2015-09-24, 10:30

Ambasador RP sprawdził, jak żyją Polacy w Mariupolu. Brak poczucia stabilności
Zniszczony po walkach z separatystami budynek milicji w Mariupolu . Foto: flickr/Mathias Eick EU/ECHO/CC BY-NC-ND 2.0

Gotowość wyjazdu do Polski z Mariupola deklaruje kilkadziesiąt osób polskiego pochodzenia - powiedział ambasador RP na Ukrainie Henryk Litwin. Ambasador spotkał się tam z rodakami, by zapoznać się z ich sytuacją w związku z apelami o ewakuację do Polski.

Posłuchaj

Polski ambasador spotkał się z Polakami w Mariupolu. Korespondencja Pawła Buszki (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Gotowość wyjazdu do Polski deklaruje kilkadziesiąt osób polskiego pochodzenia – poinformował Litwin obecnych na miejscu dziennikarzy z Polski. Osoby te legitymują się paszportami Ukrainy.

- Problemem nie jest to, że oni czują się porzuceni, ale że nie są w stanie odbudować poczucia stabilności i odczuwają wiszący nad głowami miecz zagrożenia – powiedział ambasador.

Dyplomata ocenił, że choć w Mariupolu panuje dziś spokój, to jego mieszkańcy obawiają się, że zagrożenie może powrócić w każdej chwili. Mariupol znajduje się kilkanaście kilometrów na zachód od linii konfliktu z prorosyjskimi separatystami i wspierającą ich armią Federacji Rosyjskiej.

Poinformował, że w Mariupolu spotkał się też z przedstawicielami miejscowych władz, które pracują nad ustabilizowaniem sytuacji w tym rejonie, a także z duchownymi Kościoła rzymskokatolickiego.

KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>

- W rozmowach tych potwierdzono, że ostatnie tygodnie są spokojne i nie ma bezpośredniego niebezpieczeństwa, ale ludzie mówią, że ich poczucie zagrożenia nie wynika z tego, co widzą dzisiaj, tylko jest następstwem skumulowanego doświadczenia i, oczywiście, można to zrozumieć. Jest to doświadczenie, które mówi, że po okresach spokoju następował nawrót walk czy ostrzałów. Część osób z polskimi korzeniami została tymi wydarzeniami bezpośrednio dotknięta – podkreślił Litwin.

Dyplomata zapewnił, że polskie służby konsularne utrzymują regularne kontakty z mieszkającymi w Mariupolu Polakami i zapewniają im niezbędne wsparcie. Realizowane są też tutaj projekty polskich organizacji pozarządowych. - Staramy się utrzymywać z Polakami stały dialog – oświadczył ambasador.

O podjęcie działań w sprawie ewakuacji Polaków apeluje do rządu PiS oraz przedstawiciele lokalnej Polonii z Mariupola. Według wiceszefa MSZ Rafała Trzaskowskiego sytuacja w Mariupolu jest obecnie stabilna. Jeżeli cokolwiek się zmieni, będziemy gotowi do ewakuacji – zapewniał wcześniej Trzaskowski.

Według różnych ocen w Mariupolu mieszka około 200 Polaków.

PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej