Zabójstwo w Żychlinie. Nieletni zatrzymani będą odpowiadać jak dorośli?

2015-05-11, 12:14

Zabójstwo w Żychlinie. Nieletni zatrzymani będą odpowiadać jak dorośli?
Policjanci wyprowadzają z Policyjnej Izby Dziecka w Łodzi Grzegorza W. - jednego z dwóch nastolatków podejrzanych o zabójstwo kobiety w Żychlinie. Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Prokuratura będzie wnioskować przed sądem dla nieletnich, aby 15- i 16-latek z Żychlina (Łódzkie), zatrzymani ws. zabójstwa babci młodszego z nich, odpowiadali przed sądem jak dorośli. Kutnowski sąd ma w poniedziałek zająć się tą sprawą.

Posłuchaj

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania o karze grożącej 16-latkowm (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Prokurator zgłosił swój udział w postępowaniu i będzie wnioskował o przekazanie sprawy prokuraturze. Będziemy chcieli, żeby nastolatkowie odpowiadali jak dorośli - powiedział rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się w nocy z piątku na sobotę w jednym z domów w Żychlinie, w którym mieszkała 67-latka ze swoim 15-letnim wnukiem. W domu nocowała także 10-letnia wnuczka kobiety, a także 16-letni kolega wnuka.

Zaatakowane podczas snu

W sobotę nad ranem matka 10-latki znalazła zwłoki 67-latki z ranami kłutymi. Dziewczynka także miała rany cięte m.in. rąk i pleców. 10-latkę przewieziono śmigłowcem do szpitala; jej stan jest stabilny.

Prokurator, policjanci i eksperci kryminalistyczni przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i dowody. Po analizie uznano, że kobieta i jej wnuczka zostały zaatakowane w czasie snu, a związek ze zdarzeniem może mieć wnuk kobiety i jego kolega, który został w domu na noc.

Zbrodnia była zaplanowana?

Kilka godzin po ujawnieniu zbrodni obu odnaleziono w opuszczonej cegielni w pobliżu Żychlina. Z informacji śledczych wynika, że w czasie zatrzymania nastolatkowie byli zakrwawieni, mieli ze sobą nóż - prawdopodobne narzędzie zbrodni. Przesyłkę z nożem 15-latek otrzymał prawdopodobnie w piątek - chwalił się nim na jednym z portali społecznościowych; w ocenie śledczych może to oznaczać, że zbrodnia była zaplanowana.

Ze względu na wiek nastolatków (jeden skończył 16 lat, wnuk zamordowanej kobiety ukończy 16 lat w sierpniu) o ich zatrzymaniu w sobotę został powiadomiony sąd dla nieletnich. Obaj zostali umieszczeni w policyjnej izbie dziecka. Od tego czasu sąd w ciągu 48 godzin powinien zdecydować, czy zostaną umieszczeni w schronisku dla nieletnich.



x-news.pl, TVP

Będą sądzeni jak dorośli?

- Zasadą jest, że postępowanie toczy się przed sądem dla nieletnich i sąd może zastosować środki wychowawcze i poprawcze, natomiast w określonych sytuacjach sprawa może zostać przekazana prokuratorowi, czyli sąd może podjąć decyzję, że są podstawy, aby 16-latkowie mogli odpowiadać jak dorośli - wyjaśnił Kopania.

Dotyczy to nieletnich, którzy ukończyli 15. rok życia i są sprawcami najpoważniejszych przestępstw. Dodatkowo muszą za tym przemawiać m.in. okoliczności sprawy czy stopień rozwoju sprawcy. Jeżeli sąd uzna, że mogą odpowiadać jak dorośli, wtedy sprawa może trafić do prokuratury, która będzie prowadzić śledztwo.

- Mogą oni wtedy odpowiadać przed sądem karnym i może im zostać wymierzona kara, a nie środki wychowawczo-poprawcze. Orzeczona kara nie może przekroczyć 2/3 górnej granicy ustawowego zagrożenia za to przestępstwo - wyjaśnił prokurator.

Za zabójstwo grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności, kara 25 lat więzienia, lub dożywocie.


x-news.pl, TVN24

pp/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej