Szef NATO w Polsce. To pierwszy kraj, który odwiedza

2014-10-04, 18:51

Szef NATO w Polsce. To pierwszy kraj, który odwiedza
Nowy szef NATO Jens Stoltenberg będzie rozmawiać w Warszawie m.in. z polskim prezydentem, premier i ministrem obrony narodowej . Foto: PAP/EPA/JULIEN WARNAND

- To bardzo znaczący fakt - komentuje przyjazd Stoltenberga do Warszawy szef MON Tomasz Siemoniak.

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak spodziewa się, że nowy sekretarz generalny NATO  podczas pobytu w Polsce mocno postawi sprawę zobowiązań Sojuszu wobec naszej części Europy.

Jens Stoltenberg, który 1 października objął stanowisko sekretarza generalnego Paktu Północnoatlantyckiego, przylatuje do Polski w niedzielę, następnego dnia zostanie przyjęty przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Z sekretarzem generalnym spotkają się też premier Ewa Kopacz, wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak i szef MSZ Grzegorz Schetyna. Stoltenberga odwiedzi też bazę lotniczą w Łasku, gdzie spotkanie z lotnikami z państw NATO.
- To bardzo znaczący fakt, że nowy sekretarz generalny Sojuszu jako miejsce swojej pierwszej wizyty wybiera Warszawę - powiedział Siemoniak. - Spodziewamy się, że sekretarz Stoltenberg, jako były premier Norwegii bardzo dobrze rozumie zagrożenia we Wschodniej Europie. Polska go popierała w tym wyborze (...) Teraz obejmując obowiązki daje bardzo mocne wskazanie, że Polska i Wschód są w tym momencie dla NATO najważniejsze - podkreślił minister obrony.
Jak zaznaczył, jego rozmowa ze Stoltenbergiem ma dotyczyć przede wszystkim wdrożenia postanowień wrześniowego szczytu NATO w Newport. - Szczegółowy plan będzie przyjęty na lutowym spotkaniu ministrów obrony NATO i o tym będziemy rozmawiali - czyli wzmocnienie wschodniej flanki, stała rotacyjna obecność w Polsce, kształt szpicy, przyszłość Korpusu Północ-Wschód. Tutaj bardzo ważne są szczegóły i o nich będziemy rozmawiali - powiedział wicepremier.

Czy Pakt jest zdolny do obrony?

Kilka dni temu "Der Spiegel" napisał, że wysocy rangą wojskowi wyrażają wątpliwości co do możliwości wdrożenia przyjętego na szczycie NATO Planu Działań na rzecz Gotowości (Readiness Action Plan), wskazując na organizacyjne i finansowe trudności. Według gazety, NATO prawdopodobnie nie będzie w stanie wywiązać się z udzielonych na szczycie gwarancji bezpieczeństwa dla Polski i państw bałtyckich.
- Nie będziemy dyskutowali o jakiś artykułach prasowych, bo to są medialne spekulacje. Ale na pewno ta tonacja dyskusji sprawi, że będzie oczekiwanie dość mocnego tutaj potwierdzenia, że zobowiązania z Newport, zobowiązania NATO, zobowiązania wynikające z art. piątego będą wykonane - dodał Siemoniak.
- Nie mam specjalnych wątpliwości, że nowy sekretarz generalny NATO mocno tę sprawę postawi - zaznaczył wicepremier.
Pytany, czy po doniesieniach "Spiegla" Polacy powinni obawiać o swoje bezpieczeństwo, Siemoniak powiedział: "Sądzę, że Polacy potrafią odróżnić, co jest takim szumem medialnym, a co jest realne.
Zaznaczył jednocześnie, że słusznie "troszczą się o swoje bezpieczeństwo". - Słusznie, że polskie władze, nowy rząd uznają budowanie bezpieczeństwa za swój priorytet - powiedział. - Historia nas skłania do szczególnej ostrożności i szczególnego zaangażowania - podkreślił wicepremier w rozmowie z PAP.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP/iz

Polecane

Wróć do strony głównej