Monako: były polski konsul wycofuje zeznania ws. zabójstwa swojej teściowej - miliarderki

2014-07-03, 12:19

Monako: były polski konsul wycofuje zeznania ws. zabójstwa swojej teściowej - miliarderki
Port w Monte Carlo. Foto: wikimedia.commons.org/aut.Bengt Nyman

Były konsul honorowy w Monako Wojciech J. wcześniej przyznał się do zlecenia zamordowania Helene Pastor, swojej teściowej i najbogatszej kobiety w Monako. Adwokat tłumaczy, że klient źle zrozumiał słowa policjantów.

Posłuchaj

Relacja Marka Brzezińskiego z Paryża (IAR): były konsul honorowy Polski w Monako odwołuje swoje zeznania w sprawie zlecenia zabójstwa bogatej teściowej
+
Dodaj do playlisty

Zięć monakijskiej miliarderki Helene Pastor, były polski konsul honorowy w Monako Wojciech J. cofnął zeznania, w których przyznaje się do zlecenia jej zabójstwa - poinformował jego adwokat Eric Campana. Jako powód podał nieporozumienie językowe.

Prawnik powiedział w środę, że jego klient wycofał zeznania złożone w areszcie, ponieważ "źle zrozumiał znaczenie terminów używanych przez policjantów". Dodał, że funkcjonariusze rozmawiali z Wojciechem J. po francusku, a on sam "nie rozumie wszystkich niuansów tego języka".

Camapana zapowiedział też, że zwróci się do sądu kasacyjnego z wnioskiem o uchylenie aresztu jego klientowi, ponieważ nie zapewniono mu dostępu do prawnika lub tłumacza podczas 96 godzin spędzonych w areszcie.

27 czerwca prokurator Marsylii Brice Robin informował, że w areszcie, do którego trafił 23 czerwca po zatrzymaniu, Wojciech J. przyznał się do zlecenia zabójstwa swej zamożnej teściowej; miał za to zapłacić 250 tys. euro. W centrum śledztwa miał się znaleźć po wykryciu "podejrzanych transakcji finansowych" na jego kontach bankowych.

Najbogatsza kobieta w  Monako nie żyje

Wojciech J. był konsulem honorowym w Monako od 2007 roku. W piątek został odwołany przez polski MSZ z powodu "utraty nieposzlakowanej opinii niezbędnej do pełnienia tej zaszczytnej funkcji".
Najbogatsza kobieta w Monako Helene Pastor i jej kierowca zostali postrzeleni 6 maja w Nicei na południu Francji; kierowca zmarł w wyniku odniesionych obrażeń 10 maja, a 77-letnia kobieta - 21 maja.

Krótko po zatrzymaniu wraz z 22 innymi osobami na wolność wyszła córka miliarderki, Sylvia Pastor; nie postawiono jej żadnych zarzutów.

Głównymi podejrzanymi o oddanie strzałów są dwaj marsylczycy wywodzący się z Komorów: 31-letni Alhair Hamadi i 24-letni Samine Said Ahmed. Policja ponad wszelką wątpliwość ustaliła, że obaj byli na miejscu zabójstwa. Pastor została postrzelona przed szpitalem w Nicei, gdzie odwiedzała syna.

Helene Pastor była jedną z dziedziczek monakijskiego imperium budowlanego założonego przez jej włoskiego dziadka i rozwijanego przez ojca, Gildo. Według mediów trzy gałęzie rodu Pastorów mają w posiadaniu 3-4 tys. mieszkań (z łącznej liczby 20 tys.) w liczącym niecałe 2 km kw. powierzchni księstwie. Ich majątek jest wyceniany na ok. 20 mld euro.

PAP/agkm

''

Polecane

Wróć do strony głównej