Striptiz w parlamencie

2008-02-02, 20:41

Striptiz w parlamencie

Kolejny skandal we włoskim parlamencie. Przyjęcie z okazji urodzin jednego z pracowników włoskiej Izby Deputowanych zakończyło się strpitizem na fortepianie.

Kolejny skandal we włoskim parlamencie. Przyjęcie z okazji urodzin jednego z pracowników włoskiej Izby Deputowanych zakończyło się strpitizem na fortepianie. Sprawa jest o tyle bulwersująca, że odbyło się się ono w ekskluzywnym klubie dla parlamentarzystów.

Wieczór zaczął się dość tradycyjnie: szampan, tort i życzenia. W pewnej chwili na salę "wjechał" prezent dla jubilata. Paczka była ogromna, a jej zawartość przeszła najśmielsze oczekiwania: ze środka wyskoczyła skąpo ubrana tancerka lap dance. W krótkim czasie rozruszała ona towarzystwo. Kiedy w eleganckiej sali panowała już atmosfera dyskoteki, tancerka wskoczyła na fortepian i pozbyła się reszty odzienia.

O niezwykłym wieczorze najpierw szeptano w korytarzach i windach w parlamencie, wreszcie wiadomość dotarła do prezydium Izby. Pracownik, którego urodziny świętowano tak niekonwencjonalnie, złożył na piśmie wyjaśnienie, w którym zapewnił, że nic nie wiedział o oryginalnym prezencie- to koledzy zrobili mu niespodziankę.

Kilka dni temu do bywalców klubu rozesłano okólnik z prośbą, by unikali takich form zabawy, które nie licują z powagą parlamentu.

Polecane

Wróć do strony głównej