Dzień największych wyprzedaży w roku. ,,Black Friday”, czyli w Polsce ,,Czarny Piątek”

2016-11-25, 13:00

Dzień największych wyprzedaży w roku. ,,Black Friday”, czyli w Polsce ,,Czarny Piątek”
W Czarny Piątek klienci mogą kupić towary, które przecenione są nawet o 90 procent.Foto: pixabay.com/Andi_Graf

Wydłużone godziny otwarcia, obniżki cen, rabaty, promocje, wyprzedaże, konkursy z nagrodami, loterie i bony podarunkowe – te wszystkie atrakcje czekają na klientów, którzy w najbliższy piątek odwiedzą galerie handlowe. ,,Black Friday” to dzień zapoczątkowujący przedświąteczne wyprzedaże w USA. Z roku na rok coraz większą popularność zdobywa jego polski odpowiednik, czyli ,,Czarny Piątek”.

Powiązany Artykuł

indyk pieczony Święto Dziękczynienia 1280.jpg
24 listopada - Święto Dziękczynienia

Gorączka piątkowych zakupów

Black Friday, czyli Czarny Piątek to dzień, w którym startuje sezon świątecznych zakupów oraz wyprzedaży. Klienci sklepów mogą skorzystać z największych promocji i zniżek cen w roku. Black Friday znany jest przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych (a oprócz tego też np. w Kanadzie czy Wielkiej Brytanii) i obchodzony cyklicznie co roku w ostatni piątek listopada, następnego dnia po słynnym amerykańskim Święcie Dziękczynienia. Z tej okazji sklepy są czynne w dłuższym wymiarze czasowym, niektóre nawet przez całą dobę, a już od świtu przed centrami handlowymi ustawiają się długie kolejki. Dodatkowo sprzedawcy organizują liczne konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, loterie, koncerty, wystawy, pokazy i inne wydarzenia. Wszystko po to, by przyciągnąć fanów zakupowego szaleństwa. Nie ma wątpliwości co do tego, że się im udaje. Towary znikają z półek błyskawicznie, a z okazji korzystają miliony klientów. W zeszłym roku w Stanach Zjednoczonych podczas świątecznego weekendu odwiedzający sklepy wydali blisko 60 miliardów dolarów. Z kolei handlowcy w ciągu miesiąca dzielącego Święto Dziękczynienia i Boże Narodzenie zarabiają więcej niż przez jedenaście pozostałych.

Foto: pixabay.com/Andi_Graf
Dlaczego czarny?

Istnieje wiele teorii uzasadniających tę nazwę. Według jednej, media użyły określenia ,,Black Friday” po raz pierwszy w 1981 roku, ponieważ czarny jest kolorem atramentu, którym księgowi oraz sprzedawcy zaznaczali w swoich księgach zysk, czerwony oznaczał stratę. Inna teoria głosi, że Czarny Piątek związany był z falą zwolnień z pracy, która zalewała pracodawców. Ludzie chcieli najzwyczajniej w świecie wziąć sobie wolne po Święcie Dziękczynienia. Jeszcze inna teoria związana jest z ruchem ulicznym. Podobno termin Czarny Piątek wykorzystywali funkcjonariusze i kierowcy autobusów, opisując dzień, w którym w okolicy sklepów powstawały ogromne korki. Niezależnie od genezy nazwy, przyjęła się ona bardzo szybko i łatwo przekształciła w Polsce na jej językowy odpowiednik, czyli ,,Czarny Piątek” (niektórzy używają jednak chętniej ,,Black Friday Polska”). Określenie to staje się nam coraz bliższe, ponieważ z każdym rokiem popularność dnia wyprzedaży w Polsce wzrasta.

"

137,4 mln Amerykanów deklaruje, że wybierze się na zakupy w ciągu najbliższych dni. Sondaż National Retail Federation

Pogoń bez granic

Przygotowania do dnia wyprzedaży w sklepach zaczynają się wiele tygodni wcześniej. Pracownicy galerii handlowych przechodzą nawet specjalne szkolenia i nieraz zmienia też wystrój wnętrz sklepów, aby ułatwić poruszanie się po nich i uniknąć zniszczeń, dokonywanych przez rozemocjonowane tłumy klientów. Niestety, tego dnia w większości galerii handlowych obowiązuje zasada: kto pierwszy, ten lepszy, zatem można sobie wyobrazić, co dzieje się po otwarciu sklepowych drzwi. Nierzadko zakupy staja się próbą wytrzymałości, siły i cierpliwości. Ruch uliczny w okolicach supermarketów jest sparaliżowany przez ogromne korki, w tłumach próbujących dostać się do środka panuje chaos, dochodzi do stłuczek, przepychanek, a nawet bijatyk i stratowań. Szaleństwo i pogoń za upatrzonym towarem rośnie do tego stopnia, że potrafi skończyć się tragicznie. Od 2006 roku Czarny Piątek pochłonął aż siedem ofiar śmiertelnych. Zdaniem psychologów i socjologów, Black Friday jest doskonałym przykładem obrazującym kulturę konsumpcjonizmu, w której żyjemy. Obnaża ludzkie słabości, jakimi są obsesja na punkcie kupowania, uleganie wpływom reklam i świadomość, że z każdej okazji trzeba skorzystać.

Fot: Wikimedia Commons/Powhusku

Cyber Monday

Kiedy kurz po Czarnym Piątku jeszcze nie zdąży opaść, już startuje kolejna fala zakupów - tym razem internetowych. Sprzedawcy szybko zorientowali się, że w tradycję związaną z obniżkami cen można włączyć także sklepy internetowe. Z tej okazji narodził się Cyber Monday, który odbywa się zawsze po Black Friday i z założenia miał dotyczyć wyprzedaży online. Handlowcy zrozumieli jednak, że nie ma potrzeby czekania do poniedziałku i że Black Friday można organizować jednocześnie w internecie, zachęcając przy tym do zakupów bez korków, kolejek i siniaków, a w dodatku przez internet można sprzedać znacznie więcej. Efekt jest taki, że Black Friday obowiązuje zarówno online jak i w sklepach stacjonarnych, a Cyber Monday to pewna forma zakupowej dogrywki, która ma miejsce już tylko w sieci.

Powiązany Artykuł

pizza włoska kuchnia 1280.jpg.jpg
Światowy Tydzień Kuchni Włoskiej

To jeszcze nie koniec przedświątecznych zakupowych atrakcji, ponieważ we wtorek (pierwszy po Black Friday), czyli 29 listopada przypada Dzień Darmowej Dostawy. Tego dnia bez dodatkowych kosztów wysyłki można kupować w aż ponad 1,3 tys. e-sklepów. Niezależnie od tego, kiedy i w jaki sposób nabywamy nowe produkty, trzeba pamiętać o kulturze konsumenckiej i o tym, że ,,korzystne” nie zawsze musi oznaczać naprawdę korzystne.

Źródło: youtube.com/ Line Walker

 

 

Źródło: https://nrf.com

 

Aleksandra Rybińska

Polecane

Wróć do strony głównej