"Apel do sumień Zachodu". Premier Ukrainy dziękuje Mateuszowi Morawieckiemu za akcję "Stop Russia now!"

"Oprócz bezpośredniego wspierania całego wolnego świata ważne jest również apelowanie do sumień polityków, urzędników państwowych i obywateli o powstrzymanie rosyjskiej agresji na mój kraj. Dziękuję Mateuszowi Morawieckiemu za organizację europejskiej kampanii »Stop Russia Now!«" - napisał na Twitterze Denys Szmyhal.

Na billboardach, które rozmieszczono w europejskich miastach, są fotografie wojenne z Ukrainy, zestawione ze zdjęciami ukazującymi zwykłe życie mieszkańców krajów Zachodu. Fotogramy opatrzono hasłami, które - jak powiedział szef polskiego rządu - miały poruszyć sumienia polityków. Polityków, którzy zbyt szybko chcieliby wrócić do relacji z Rosją, jakie mieli z nią przed rozpoczęciem wojny, i  chcieliby praktykować "business as usual". 

"Zatrzymać Rosję"

- Wszystkie partie polityczne, i w Berlinie, i w Budapeszcie, i w Wiedniu i w Rzymie, powinny popierać te działania, które mogą zatrzymać Rosję. Do tego właśnie staramy się przekonać europejską opinię publiczną, bo ona oddziałuje na swoje rządy - mówił, odnosząc się do akcji billboardowej, wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

W jego ocenie wspomniana akcja przyczyniła się do tego, by w kolejnym pakiecie unijnych sankcji, który jest obecnie dyskutowany na forum UE, znalazło się embargo na rosyjską ropę. - Wciąż jeszcze jest wiele do zrobienia, wciąż jeszcze prawdopodobnie nie będzie tak, że kształt tych sankcji będzie idealny (...), ale posuwamy się do przodu, staramy się, żeby była ta jedność unijna - podkreślił wiceszef MSZ.

• Węgry, Słowacja i Czechy z okresami przejściowymi. Nowy projekt KE ws. embarga na ropę z Rosji
• "Atak jądrowy byłby dla Putina samobójstwem". Gen. Roman Polko o ćwiczeniach Rosji iskanderami
• Rosjanie złamali zawieszenie broni w Mariupolu. Ostrzelali autobus ewakuacyjny, są ranni

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

es