Niezwykła wystawa w Teatrze Narodowym. "Sztuka może być narzędziem zmiany"

Minister kultury o wystawie: sztuka może być narzędziem zmiany

Cienkowska po wizycie na wystawie Kiełbowicza napisała w mediach społecznościowych, że "otwiera ona przestrzeń do rozmowy o tym, co najbardziej nas dziś dzieli i porusza". Zauważyła, że autor wystawy "sięga po język graffiti, murali, szkicu i ulicznych transparentów". Do tego "wchodzi w dialog z Micińskim, ale przede wszystkim z naszą teraźniejszością: z napięciami społecznymi, prawami kobiet, demokracją, granicą" - czytamy na profilu minister kultury na Facebooku.

"To sztuka, która nie udaje neutralności. Zatrzymuje. Konfrontuje. Zadaje niewygodne pytania. I przypomina, że sztuka może być narzędziem zmiany, nie dekoracją" - kontynuowała Marta Cienkowska, zachęcając do obejrzenia wystawy oraz "dołączenia do tej rozmowy".

Wystawę Bartłomieja Kiełbowicza można obejrzeć w murach Teatru Narodowego. "Artysta demaskuje próbę tworzenia jednorodnego obrazu kraju, co - przez sam fakt, że jest to niemożliwe - wywołuje liczne napięcia wewnętrzne, prowadzące do osłabienia, szczególnie w obliczu zewnętrznego zagrożenia" - napisano na profilu teatru w mediach społecznościowych. Interwencja artystyczna towarzyszy premierze "Termopil polskich" w reżyserii Jana Klaty. Kuratorką wystawy jest Aleksandra Pietrzak

• "Termopile Polskie". Jan Klata świętuje 260‑lecie Teatru Narodowego
• Polska chce odzyskać przedmioty ze skandalicznej aukcji. "Będę używać mocnych słów"

Źródło: PolskieRadio24.pl/łl