Chuck Mangione nie żyje. Słynny jazzman miał 84 lata
Mangione znany był m.in. z przeboju "Feels So Good" i roli w sitcomie "King of the Hill". Był dwukrotnym laureatem nagrody Grammy (nominowany 14 razy).
2025-07-24, 21:23
Nie żyje Chuck Mangione
Artysta odszedł 22 lipca - zmarł we śnie, w swoim domu - informuje magazyn "People". Chuck Mangione grał na flugelhornie (skrzydłówce) i trąbce. Popularności przysporzyła mu również rola w animowanym sitcomie "King of the Hill", w którym zagrał samego siebie: wcielił się w rzecznika Mega Lo Mart (fikcyjnej sieci hipermarketów).
Mangione pochodził z Rochester w stanie Nowy Jork. Dorastając słuchał - wraz z bratem Gapem Mangione, późniejszym pianistą i kompozytorem - licznych płyt jazzowych. Tygodnik "People" relacjonuje, że w weekendy rodzina jeździła do miasta, aby posłuchać gwiazd, takich jak Miles Davis czy Sarah Vaughan.
Wielki sukces "Feels So Good"
"On i Gap ostatecznie zaczęli grać razem jako The Jazz Brothers, a Mangione ukończył Eastman School of Music w 1963 roku, a później wrócił do szkoły, aby pomóc w rozszerzeniu programu jazzowego" - czytamy. W 1977 roku jego jazzowy album "Feels So Good" - a w szczególności tytułowy przebój - odniósł wielki sukces. "Utwór pojawił się w wielu produkcjach, od »Fargo« i »Doktora Strange’a« po słynną reklamę Memorexu z Ellą Fitzgerald" - podaje "People".
Jego utwory pojawiły się na olimpiadach
Utwór Chucka Mangione "Chase the Clouds Away" został wykorzystany podczas Igrzysk Olimpijskich w Montrealu w 1976 roku. Z kolei na zakończenie zimowej olimpiady w Lake Placid (stan Nowy Jork) w 1980 roku wykonał utwór "Give It All You Got".
"W 2012 roku został wprowadzony do Galerii Sław Muzyki Rochester i zdobył dwie nagrody Grammy: za najlepsze wykonanie instrumentalne w stylu pop (»Children of Sanchez«) w 1979 roku. A także za najlepszą kompozycję instrumentalną (»Bellavia«), napisaną dla jego matki w 1977 roku" - podaje "People".
Czytaj także:
- Ozzy Osbourne nie żyje. Wokalista Black Sabbath miał 76 lat
- Zmarł kompozytor i artysta dźwiękowy Rafał Zapała. Miał 49 lat
Źródło: "People"/łl