Microsoft: setki cyberataków Kremla na Ukrainie. Ścisła współpraca hakerów z armią i wywiadem

Z raportu opublikowanego przez amerykańskiego potentata informatycznego wynika, że działania były skoordynowane z atakami wojskowymi na ukraińskie cele. Ataki - ok. 240 - miało prowadzić co najmniej 6 grup hakerskich.

Hakerskie przygotowania do inwazji

Cyfrowe ataki rozpoczęły się na blisko rok przed militarną inwazją Rosji na Ukrainę, którą zapoczątkowano 24 lutego. Jak zauważa Microsoft, miały one utorować drogę dla działań armii. Jednak do największego nasilenia ataków doszło między 23 lutego a 8 kwietnia. W tym czasie rosyjscy hakerzy dokonali 37 cyberataków.

"Odegrały one większa rolę, niż początkowo przypuszczano" - podaje raport Microsoftu. Firma wskazuje, że ataki miały z jednej strony zakłócić funkcjonowanie rządowej infrastruktury, ale również kluczowych dla życia usług. W raporcie mowa jest też o rosyjskiej dezinformacji i próbach podważenia zaufania do ukraińskich liderów. Hakerzy Kremla swoje akcje koordynowali nie tylko z działaniami regularnej armii, ale też wywiadu i komórek szpiegowskich. 

Jako przykład w raporcie przytoczono wydarzenia z 1 marca. Rosyjskie rakiety trafiły w wieżę telewizyjną w Kijowie - systemy informatyczne ukraińskich mediów zostały zaatakowane przez hakerów. Z kolei podczas ataku na Mariupol, Rosja przeprowadziła akcję rozsyłania e-maili z wiadomością o opuszczeniu przez ukraiński rząd swoich obywateli.

Kolejne ataki

Koncern poinformował, że ściśle współpracuje z władzami Ukrainy i służbami odpowiedzialnymi za cyberbezpieczeństwo w celu neutralizacji hakerskich ataków. Ustanowiono m.in. bezpieczny kanał szybkiej komunikacji.

"Biorąc pod uwagę powiązanie ataków z działaniami militarnymi, można się spodziewać ich nasilenia wraz z rozwojem konfliktu" - stwierdził Microsoft w komunikacie. Wskazano, że z wrogie działania w cyberprzestrzeni mogą być również wymierzone w partnerów Ukrainy, którzy dostarczają jej sprzęt wojskowy i wprowadzają sankcje wobec Moskwy.

• Cyberszpiegostwo na Facebooku. Portal usunął strony i grupy związane z białoruskim KGB
• Hakerzy podglądają Kreml od środka? Anonymous: mamy dostęp do monitoringu

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

IAR/Microsoft/fc