Działacz Memoriału skazany na kilkanaście lat łagru. Teraz prokuratura chce zaostrzenia kary
2021-12-03, 18:10
Prokuratura w Rosji żąda zaostrzenia kary dla szefa Memoriału w Karelii Jurija Dmitrijewa. Historyk już odsiaduje wyrok 13 lat pozbawienia wolności za rzekome przestępstwa seksualne, popełnione w stosunku do przybranej córki. On sam nie przyznał się do winy.
W obronie Jurija Dmitrijewa występują rosyjscy obrońcy praw człowieka i międzynarodowe organizacje. W ocenie współpracowników historyka, wieloletni proces i surowy wyrok, to zemsta służb specjalnych za ujawnianie miejsc pochówku ofiar stalinowskich represji.
Kontrowersyjne zarzuty
Jurij Dmitrijew został aresztowany w 2016 r. Prokuratura zarzuciła mu robienie zdjęć nieletniej pasierbicy, które sklasyfikowano jako dziecięcą pornografię. Dwa lata później sąd uniewinnił szefa karelskiego Memoriału. Jednak wkrótce prokuratura oskarżyła go o rzekome stosowanie przemocy wobec przybranej córki. W 2020 r. historyk został skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności. Wyrok został zaskarżony do Sądu Najwyższego Republiki Karelii i ten podwyższył karę do 13 lat pobytu w kolonii karnej.
Teraz prokuratura wytoczyła Jurijowi Dmitrijewowi nowy proces, w którym domaga się podwyższenia kary do 15 lat pozbawienia wolności. Szef karelskiego Memoriału od ponad 30 lata przegląda archiwa NKWD i KGB oraz organizuje badania archeologiczne, aby ujawniać miejsca pochówku ofiar stalinowskich represji. W ocenie części rosyjskich obrońców praw człowieka i współpracowników historyka - oskarżenia i kolejne procesy są bezpodstawne i motywowane politycznie.
Polska wzywa do uwolnienia Jurija Dmitrijewa
Pod koniec września polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało Rosję do uwolnienia historyka. W oświadczeniu opublikowanym na stronie MSZ napisano, że Polska potępia zastraszanie niezależnych badaczy i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego.
Posłuchaj
"Pozbawienie prawa do sprawiedliwego procesu i obrony, a w efekcie skazanie w procesie odwoławczym historyka Jurija Dmitrijewa na 13 lat pobytu w kolonii karnej, przeczy międzynarodowym zobowiązaniom Federacji Rosyjskiej. Wzywamy władze rosyjskie do jego bezwarunkowego i natychmiastowego uwolnienia" - napisano w komunikacie.
dn