Polscy lotnicy przejęli nadzór nad niebem państw bałtyckich. Rozpoczęła się misja Baltic Air Policing
2021-11-30, 13:12
Polscy lotnicy z czterema myśliwcami F-16 przejęli na cztery miesiące przejęli nadzór nad przestrzenią powietrzną państw bałtyckich. Do tej pory dyżur pełniły siły duńskiego lotnictwa. Ceremonia przekazania misji odbyła się w bazie w Szawlach na Litwie.
"Już po raz dziesiąty żołnierze Polskich Sił Powietrznych, którzy aktywnie przyczyniają się do zapewnienia bezpieczeństwa w regionie, wezmą udział w patrolowaniu powietrznym NATO w krajach bałtyckich" - czytamy w komunikacie litewskiego resortu obrony.
Polski Kontyngent Wojskowy "Orlik 10" to około 150 żołnierzy i pracowników, wyposażony jest w 4 samoloty F-16 i będzie stacjonował w litewskiej bazie lotniczej w Szawlach.
- Wśród nich są oczywiście piloci, którzy podrywają myśliwce w ramach dyżurów czy w ramach potrzeb, gdy zostaną zaobserwowane jakieś niepokojące zdarzenia - mówi Polskiemu Radiu Chargé d'affaires polskiej ambasady w Wilnie Andrzej Dudziński.
Polskich lotników będą wspierać Belgowie z myśliwcami Eurofighter Typhoon stacjonujący w Estonii, w bazie lotniczej w Amari.
Misja Baltic Air Policing polega na patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad Litwą, Łotwą i Estonią, które nie mają własnego lotnictwa myśliwskiego. Misja trwa od wejścia tych państw do NATO w 2004 roku. Członkowie NATO wysyłają swoje samoloty na kilkumiesięczne zmiany.
Jednym z głównych zadań misji Baltic Air Policing jest przeciwdziałanie naruszeniom przestrzeni powietrznej przez lotnictwo rosyjskie oraz monitorowanie ruchu wojskowych statków powietrznych Federacji Rosyjskiej.
Andrzej Dudziński zwraca uwagę na to, że rosyjskie samoloty mogą stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa krajów bałtyckich.
- Z jednej strony jest naruszanie przestrzeni powietrznej. Z drugiej - wyłączanie transponderów, co utrudnia rozpoznanie z jakiego rodzaju statkiem powietrznym mają do czynienia nasi lotnicy - wyjaśnia.
Posłuchaj
fc