Szef RE przyleci do Polski. Müller: to wyraz solidarności wobec sytuacji na granicy

2021-11-09, 19:35

Szef RE przyleci do Polski. Müller: to wyraz solidarności wobec sytuacji na granicy
Charles Michel. Foto: Shutterstock/Alexandros Michailidis

- W środę dojdzie do spotkania w Warszawie przewodniczącego Rady Europejskiej Charles'a Michela z premierem Mateuszem Morawieckim - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller. W ocenie rzecznika wizyta Michela to wyraz solidarności UE wobec sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.


Powiązany Artykuł

Unia Europejska 1200 free
Gil o postawie UE względem sytuacji na granicy: wspólny front jest czymś w rodzaju "must have"

Rozmowa będzie dotyczyła wydarzeń na tej granicy w kontekście bezpieczeństwa Unii Europejskiej, ale także sytuacji na granicach Białorusi z Litwą i Łotwą, bo te państwa także są przedmiotem ataku hybrydowego reżimu Alaksandra Łukaszenki. - Z naszego punktu widzenia najważniejsze są rozmowy dotyczące polskiej granicy z Białorusią, bo tam wczoraj doszło do próby wdarcia się na terytorium naszego kraju - mówił Piotr Müller.

Posłuchaj

Rzecznik rządu: z zadowoleniem przyjmujemy informację o tym, że przewodniczący przyjeżdża do Polski (IAR) 0:17
+
Dodaj do playlisty

Podkreślił też, że "z zadowoleniem przyjmujemy informację o tym, że przewodniczący przyjeżdża do Polski". - Jest to wyraz solidarności Unii Europejskiej w tym zakresie - ocenił. - Jutro będziemy rozmawiać z panem przewodniczącym o szczegółach oraz informować o tym, co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej - poinformował.

Polska liczy na sankcje wobec Białorusi

Piotr Müller stwierdził, że nie ma informacji o wizycie Michela na granicy. - W tej chwili dogrywamy wszystkie szczegóły. Myślę, że dzisiaj za dwie, trzy godziny będzie już znany dokładny plan wizyty - powiedział.

Posłuchaj

Rzecznik rządu powiedział, że na razie nie wiadomo, czy Charles Michel pojedzie na granicy polsko-białoruską (IAR) 0:12
+
Dodaj do playlisty

Dopytywany, czy przewodniczący RE będzie też na Litwie i Łotwie, polityk odpowiedział, że tego nie wie. - Wydaje mi się, że nie, bo z tego, co wiem, pan przewodniczący musi się udać na posiedzenie Parlamentu Europejskiego, gdzie ma swoje obowiązki - powiedział.

- Z tego, co wiem, sam przewodniczący być może jeszcze dzisiaj zdąży przylecieć do Warszawy - powiedział Müller pytany o szczegóły wizyty. Dopytywany, czy z wizyty Michela może wyniknąć coś konkretnego, rzecznik odpowiedział, że "sama wizyta już jest elementem solidarności w związku z sytuacją, która ma miejsce na granicy polsko-białoruskiej".

Czytaj także:

- Liczymy na to, że instytucje unijne zakończą procedury związane z sankcjami, bo nam na tym najbardziej zależy. My już dwa czy trzy tygodnie temu zaproponowaliśmy pakiet sankcji - powiedział polityk.

Sytuacja na granicy

W tej chwili w okolicach przejścia granicznego w Kuźnicy na Podlasiu koczuje około tysiąca osób. Polskie służby oceniają, że wzdłuż całej granicy polsko-białoruskiej może przebywać od trzech do czterech tysięcy osób. Wczoraj migranci próbowali forsować zasieki znajdujące się na pasie przygranicznym. Funkcjonariusze polskiej straży granicznej, policji oraz żołnierze nie dopuścili do wdarcia się imigrantów na teren Polski.

kp, mbl

Polecane

Wróć do strony głównej