Zełenski: nie wiem, kto stoi za zamachem na mojego doradcę
2021-09-22, 14:09
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że nie wie, kto stoi za zamachem na jego doradcę. Zapowiedział, że wraca do Kijowa od razu po zakończeniu wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.
- Od razu po wystąpieniu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ wyjeżdżam do stolicy (do Kijowa). Kto za tym stoi, powiem otwarcie - nie wiem na razie - powiedział Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Do zdarzenia doszło we wsi znajdującej się około 20 km od ukraińskiej stolicy (Kijowa). W kierunku samochodu, którym poruszał się Serhij Szefir strzelano z broni automatycznej. W samochód trafiło 10 kul. Szefir nie odniósł żadnych obrażeń. Natomiast pomocy lekarskiej udzielono jego kierowcy, który otrzymał rany postrzałowe. Na miejsce udała się prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa.
W biurze prezydenta Ukrainy oceniono, że zamach na pierwszego pomocnika prezydenta to próba zabójstwa jednego z główny współpracowników.
- "Nie zgadzamy się na instrumentalne traktowanie migrantów". Prezydent na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ
- Sygnały Dnia 22 września 2021 roku, rozmowa z Pawłem Muchą
Powiązany Artykuł
Posłuchaj
- Serhij Szefir to nie tylko mój bliski współpracownik, ale też i przyjaciel - powiedział prezydent Ukrainy.
Dodał też, że nie wie, jakie siły wewnętrzne czy zewnętrzne stoją za zamachem. Ale odpowiedz będzie mocna. A zamach nie wypłynie na kierunek zmian, który wybrałem wraz z moimi współpracownikami - mówił prezydent Ukrainy.
Posłuchaj
Posłuchaj
nj