Senatorowie z USA apelują do prezydenta Polski o weto ustawy dotyczącej reprywatyzacji

2021-07-20, 05:34

Senatorowie z USA apelują do prezydenta Polski o weto ustawy dotyczącej reprywatyzacji
Kapitol Stanów Zjednoczonych. Foto: aoc.gov

Grupa 12 senatorów z obydwu partii opublikowała we wtorek list otwarty do prezydenta Andrzeja Dudy, apelując, by doprowadził do wycofania noweli kodeksu postępowania administracyjnego lub ją zawetował. Według senatorów prawo ma utrudnić reprywatyzację mienia.

"Zdecydowanie uważamy, że to prawo znacznie zwiększyłoby istniejące trudności, które uniemożliwiają ofiarom i ich rodzinom ubieganie się o zwrot i rekompensatę za mienie bezprawnie zabrane im przez nazistowskie Niemcy i komunistyczny rząd Polski" - napisali w liście senatorowie.

Powiązany Artykuł

1200 F  _Kazimierz_M_Ujazdowski_2014.jpg
"Roszczenia mają adresata w postaci Niemiec". Kazimierz Michał Ujazdowski o nowelizacji k.p.a.

Według informacji PAP, głównym inicjatorem listu był Republikanin Marco Rubio z Florydy, a pozostałymi autorami są Demokratka Tammy Baldwin z Wisconsin, Demokrata z Nevady Jacky Rosen i Republikanin z Oklahomy James Lankford. Pod listem podpisało się też ośmiu innych senatorów, siedmiu Demokratów i jeden Republikanin. Rubio i Baldwin to autorzy ustawy JUST Act, która zobowiązała Departament Stanu do przedstawienia raportu nt. problemów ze zwrotem mienia w Polsce i innych krajach.

Wyraz sprzeciwu

Politycy w liście apelują do prezydenta RP, by podjął działania na rzecz wycofania projektu procedowanego obecnie w Senacie, lub - gdyby został on przyjęty - do zawetowania go. Argumentują, że byłby to najlepszy sposób zademonstrowania przez Polskę swego "wyraźnego sprzeciwu wobec zbrodni nazistowskich Niemiec i wspieranych przez Sowietów polskich władz".

Politycy zwracają uwagę na zawarte w przyjętym przez Sejm projekcie zapisy wyznaczające 30-letni limit czasowy na zakwestionowanie decyzji odebrania mienia.

Powiązany Artykuł

arkadiusz mularczyk 1200.jpg
Reparacje wojenne dla Polski. Mularczyk: skutki II wojny światowej ponosimy do dzisiaj

Zjednoczeni w zobowiązaniu

Senatorowie podkreślają, że Polska była dotąd "sumiennym" kustoszem miejsc pamięci o Holokauście i "jej demokracja stanowi silny wyznacznik dla jej stałego zobowiązania na rzecz praworządności i praw człowieka".

Czytaj także:



"Mocno wierzymy w to, że partnerstwo między Stanami Zjednoczonymi i Polską jest najsilniejsze wtedy, kiedy jesteśmy zjednoczeni w naszym zobowiązaniu na rzecz wolności i sprawiedliwości dla ofiar zbrodni popełnionych przez nazistów i komunistów" - konkludują senatorowie.

"Nieznajomość faktów"

Wcześniej o wycofanie prawa apelował też amerykański Departament Stanu. Prawo spotkało się z również z gwałtowną reakcją Izraela, według którego ustawa zamknie drogę ocalonym z Holokaustu do dochodzenia roszczeń. Szef MSZ Izraela Jair Lapid oznajmił, że prawo jest "hańbą" i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami.

Powiązany Artykuł

Maciej Świrski 1200.JPG
Maciej Świrski: Izrael działa wbrew swoim interesom

W odpowiedzi polski MSZ opublikował oświadczenie, twierdząc że wypowiedzi strony izraelskiej "wskazują na nieznajomość faktów i polskiego prawa", zaś ustawa stanowi realizację wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r. Resort zaznaczył, że "zmienione przepisy będą dotyczyły jedynie postępowań administracyjnych, w tym reprywatyzacyjnych", lecz "w żaden sposób nie ograniczają możliwości składania pozwów cywilnych w celu uzyskania odszkodowania".

Senackie poprawki

Projekt jest obecnie w Senacie, a w poniedziałek senackie komisje przyjęły poprawki zmieniające najbardziej sporne przepisy. Chodzi np. o wydłużenie vacatio legis z 30 dni do 3 miesięcy i umożliwienie kontynuację wszczętych już postępowań.

Senat ma omawiać tę nowelizację na najbliższym posiedzeniu zaplanowanym w tym tygodniu - od środy do piątku.

fc

Polecane

Wróć do strony głównej