Zabójstwo prezydenta Haiti. Senat wybrał tymczasową głowę państwa

2021-07-10, 05:00

Zabójstwo prezydenta Haiti. Senat wybrał tymczasową głowę państwa
Prezydent Haiti Jovenel Moïse. Foto: shutterstock/Gregory Reed

Senat Haiti, który w okrojonym składzie zebrał się w piątek, ogłosił swego przewodniczącego Josepha Lamberta tymczasowym prezydentem. Będzie on pełnić tę funkcję do wyborów. Haitański prezydent Jovenel Moise został zamordowany w nocy z wtorku na środę.

W obradach uczestniczyła jedna trzecia spośród wszystkich 30 senatorów. Ośmiu spośród nich opowiedziało się za uznaniem Lamberta p.o. głowy państwa. Senat - jak przypomina w tym kontekście Reuters - został rozwiązany jeszcze przed zabójstwem prezydenta.

W uchwale przyjętej przez izbę wyższą wskazano, że "zaprzysiężenie odbędzie się w obecności przedstawicieli najwyższych władz państwowych, liderów partyjnych i reprezentantów społeczeństwa obywatelskiego". Senat, który kontynuuje swe funkcjonowanie "w trosce o zachowanie ciągłości władzy w Haiti" powołał także na stanowisko szefa nowego rządu Ariela Henry'ego, którego Moise desygnował na to stanowisko na dzień przed swą tragiczną śmiercią.

Decyzja o wyznaczeniu spikera Senatu na pełniącego obowiązki głowy państwa może dodatkowo pogłębić chaos w państwie pogrążonym w kryzysie po zabójstwie 53-letniego Moisego, w związku z rywalizacją polityków na najwyższych szczeblach władzy - ocenia Reuters.

Powiązany Artykuł

mid-epa09332672 (1).jpg
Policja w Haiti: w zabójstwie prezydenta brało udział 26 Kolumbijczyków i dwóch Amerykanów

"Jest tylko jeden sposób, by zostać prezydentem Haiti"

O palmę pierwszeństwa z Lambertem walczy obecny p.o. szefa rządu Claude Joseph, który "twardą ręką przejął ster rządów zaraz po zamachu" - wyjaśnia agencja Reutera. A sama decyzja Senatu uważana jest przez część elity władzy na Haiti za sprzeczną z konstytucją.

W wywiadzie, jakiego aktualnie urzędujący premier udzielił dziennikarzom Associated Press, Claude Joseph podkreślił, że "nie jest zainteresowany walką o władzę". Powiedział też, że jest "przerażony prędkością, z jaką jego polityczni oponenci postanowili wyciągnąć korzyści z zabójstwa prezydenta.

- Jest tylko jeden sposób, by zostać prezydentem Haiti. Droga do tego celu wiedzie przez wybory - podkreślił.

Czytaj także:

Do zabójstwa 53-letniego prezydenta Moise i postrzelenia jego żony doszło w nocy z wtorku na środę w rezydencji głowy państwa. Pierwszą Damę Martine Moise w ciężkim stanie przewieziono śmigłowcem do szpitala na Florydzie.

W ostatnich miesiącach Moise, rządzący od ponad roku dekretami, stanął w obliczu gwałtownych protestów, gdyż liderzy opozycyjni i ich zwolennicy odrzucili jego plany przeprowadzenia referendum konstytucyjnego ws. wzmocnienia pozycji prezydenta, domagając się jego ustąpienia.

Zgodnie z konstytucją Haiti zamordowany Moise powinien był być zastąpiony przez przewodniczącego Sądu Najwyższego, lecz szef haitańskiego wymiaru sprawiedliwości zmarł w ostatnich dniach z powodu COVID-19.

ks

Polecane

Wróć do strony głównej