Europoseł PiS: Moskwa stoi za terroryzmem państwowym uprawianym przez Białoruś
2021-05-25, 14:21
- W tle, za tą postawą Łukaszenki, który decyduje się na, jak to ujął premier Mateusz Morawiecki, terroryzm państwowy, stoi mocodawca w Moskwie. Nie ulega wątpliwości, że bez Putina Łukaszenka nigdy nie odważyłby się na takie pociągnięcia - mówił w Programie 1 Polskiego Radia Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS.
Prowadząca rozmowę Magdalena Ogórek poruszyła temat sankcji nałożonych przez Unię Europejską na Białoruś po niedzielnym incydencie z samolotem, którym podróżował Raman Pratasiewicz. Rozmówca został zapytany, czy "to jest w ogóle realne", aby zakazać lotów pomiędzy krajami Unii a Białorusią oraz o to jakie inne restrykcje są planowane.
Powiązany Artykuł
"Na Białorusi nie ma prawa". Rosyjski komentator apeluje o ratunek dla Pratasiewicza
- Możliwe jest zablokowanie białoruskich linii lotniczych, wtedy żaden port ich nie przyjmie. Jest również przymiarka do sankcji gospodarczych. Do ich opracowania został zobowiązany Josep Borrell, komisarz do spraw relacji z zagranicą i miejmy nadzieję, że szybko je skończy. Jest także wniosek do Międzynarodowego Stowarzyszenia Lotów Cywilnych, aby ta organizacja przeprowadziła wnikliwe śledztwo dotyczące przebiegu zdarzenia nad Białorusią. Miejmy nadzieję, że do tego wszystkiego dojdzie - podkreślił gość Jedynki.
Udział Rosji w niedzielnych wydarzeniach
Zbigniew Kuźmiuk zwrócił szczególną uwagę na stosunki krajów europejskich z Rosją. Dla polityka w niedzielnych wydarzeniach oczywisty jest udział Władimira Putina.
- Zachód, szczególnie kraje współpracujące z Rosją, muszą zdawać sobie sprawę, że Moskwa stoi za terroryzmem państwowym uprawianym przez Białoruś - mówił europoseł PiS.
Posłuchaj
jb/Jedynka