Rosja: Duma zakaże utożsamiania roli ZSRR i III Rzeszy w II wojnie światowej

2021-05-05, 21:35

Rosja: Duma zakaże utożsamiania roli ZSRR i III Rzeszy w II wojnie światowej
The Russian lower house of parliament - the State Duma. Foto: Shutterstock.com/Ultraskrip

Rosyjscy parlamentarzyści chcą ocenzurować historię II wojny światowej. Do Dumy Państwowej trafił projekt ustawy, która zakazuje negowania decydującej roli Związku Radzieckiego w pokonaniu hitlerowskich Niemiec. Według rosyjskich historyków niezależnych, to kolejny element kremlowskiej propagandy polegającej na tuszowaniu zbrodniczego charakteru państwa sowieckiego. 

Posłuchaj

Rosyjscy deputowani chcą ustawowo ocenzurować historię. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

mid-epa09137641 (2).jpg
Atak GRU w Czechach. "To może być wierzchołek góry lodowej. Reakcja na ten akt terroru to test dla NATO, UE"

Dokument wniesiony do Dumy Państwowej nie tylko zakazuje negowania roli Związku Radzieckiego, ale również zabrania stawiania znaku równości między reżimami hitlerowskim i stalinowskim.


Radio Swoboda podało, że inicjatorem projektu ustawy jest Władimir Putin, a autorami deputowani Jednej Rosji.


Posłuchaj

Rosyjscy deputowani chcą ustawowo ocenzurować historię. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR) 0:45
+
Dodaj do playlisty

 

Według autorów nowe prawo ma chronić przed zniesławieniem pamięć o dziadach i pradziadach.

Historyk "Memoriału" Nikita Pietrow zwrócił uwagę w rozmowie z Polskim Radiem, że władze Rosji zniekształcając historię, próbują tuszować stalinowskie zbrodnie i wybielać rolę państwa sowieckiego. 


Czytaj także:

Z kolei Aleksiej Nawalny krytykując Władimira Putina i historyczną politykę Kremla zarzucił prezydentowi, że ten "ukradł sztandary zwycięstwa" i wykorzystuje je do swoich celów politycznych.

Zakaz będzie obejmował publikacje i wystąpienia publiczne

Proponowana ustawa zabrania utożsamiania celów, decyzji i działań władz ZSRR, ówczesnego radzieckiego dowództwa wojskowego oraz żołnierzy Armii Czerwonej z celami, decyzjami i działaniami Niemiec nazistowskich i krajów koalicji antyhitlerowskiej. Przewidywany jest również zakaz "negowania decydującej roli narodu radzieckiego w pokonaniu Niemiec nazistowskich i misji humanitarnej ZSRR podczas wyzwalania krajów europejskich".

Zakaz będzie obejmował wystąpienia i pokazy publiczne, publikacje w mediach i internecie. W projekcie na razie nie określono wysokości kar za naruszenie proponowanych przepisów. W uzasadnieniu projektu parlamentarzyści napisali, iż jego celem jest "zapewnienie obrony prawnej dla prawdy historycznej". Jednocześnie - ich zdaniem - należy "zachować przestrzeń" do badań historycznych i dyskusji naukowych, "w tym jeśli chodzi o ocenę konkretnych działań i uczynków konkretnych osób".

Deputowani powołują się na zalecenie prezydenta Władimira Putina. W zeszłym roku parlamentarzystka Jelena Jampolska zaproponowała opracowanie przepisów zakazujących publicznych wypowiedzi zrównujących działania przywódców ZSRR z działaniami Niemiec hitlerowskich. Jako powód tej inicjatywy Jampolska wymieniła "nastroje w Europie" i w tym kontekście wspomniała o Polsce. Następnie prezydent Władimir Putin polecił przygotowanie odpowiedniego projektu ustawy.

W Rosji istnieją już przepisy, których celem jest "karanie za kłamstwa na temat działań armii krajów koalicji antyhitlerowskiej". Przyjęto je w 2014 roku, wpisując je do ustawy o karach za rehabilitację nazizmu. Jednak w tamtym czasie temat pamięci historycznej nie był zbyt często przedmiotem uwagi najwyższych władz. Później zaś, szczególnie w ostatnich dwóch latach, coraz częściej w wypowiedziach Putina pojawiały się oskarżenia wobec krajów zachodnich o "pisanie historii na nowo" i wypaczanie roli ZSRR w II wojnie światowej.

Artykuł Putina

W czerwcu 2020 roku rosyjski prezydent opublikował na łamach amerykańskiego czasopisma artykuł na temat II wojny światowej, w którym powtórzył wiele tez historiografii radzieckiej na temat przyczyn wybuchu wojny. W szczególności bronił polityki ZSRR przed II wojną i po jej wybuchu.

Napaść ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku Putin opisał słowami: "dopiero gdy ostatecznie stało się jasne, że Wielka Brytania i Francja nie zamierzają pomagać swojemu sojusznikowi (...), podjęta została decyzja o wprowadzeniu rankiem 17 września oddziałów Armii Czerwonej na tak zwane Kresy Wschodnie". Wyraził opinię, iż "nie było innych wariantów" działania. Aneksję krajów bałtyckich opisał jako "proces inkorporacji Łotwy, Litwy i Estonii". Według jego słów "akcesja" tych państw do ZSRR "była zrealizowana w oparciu o porozumienia, za zgodą wybranych władz" i była zgodna z normami ówczesnego prawa międzynarodowego.

IAR/PAP/agkm

Polecane

Wróć do strony głównej