Zły stan zdrowia Nawalnego. Rosyjski opozycjonista jest już w szpitalu w zakładzie karnym we Włodzimierzu

2021-04-19, 17:42

Zły stan zdrowia Nawalnego. Rosyjski opozycjonista jest już w szpitalu w zakładzie karnym we Włodzimierzu
Kolonia karna nr 3 Federalnego Zarządu Służb Więziennych w obwodzie włodzimierskim, gdzie znajduje się regionalny szpital dla skazanych, do którego przewieziony został Aleksiej Nawalny. Foto: PAP / EPA / SERGEI ILNITSKY

Aleksiej Lipcer, adwokat rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, poinformował, że polityk został przewieziony z kolonii karnej w Pokrowie w obwodzie włodzimierskim do szpitala znajdującego się na terenie innej kolonii, we Włodzimierzu.

Obrońca rosyjskiego opozycjonisty powiedział agencji Reutera, że próbował się zobaczyć z Nawalnym, ale nie został do niego dopuszczony.

Powiązany Artykuł

pap_20210220_0D7 (1).jpg
"Może umrzeć za kilka dni". Zespół Nawalnego wzywa do akcji w jego obronie, Kreml ostrzega

O tym, że Aleksiej Nawalny, który od 31 marca prowadzi głodówkę, trafi do szpitala, poinformowały w poniedziałek służby więzienne. Zapewniły, że jego stan jest "zadowalający", ale przyznały jednocześnie, że Nawalny jest codziennie badany przez lekarza internistę i leczony witaminami.

Działacz opozycji antykremlowskiej Lew Szlosberg ocenił, komentując komunikat służb więziennych, że w istocie te dane potwierdzają oficjalnie ciężki stan zdrowia Aleksieja Nawalnego.

Prawnik Aleksieja Nawalnego, Aleksiej Liptsner rozmawia z dziennikarzami przed punktem kontrolnym kolonii karnej nr 3 (fot. PAP / EPA / SERGEI ILNITSKY) Prawnik Aleksieja Nawalnego, Aleksiej Lipcer rozmawia z dziennikarzami przed punktem kontrolnym kolonii karnej nr 3 (fot. PAP / EPA / SERGEI ILNITSKY)

Zła sława kolonii karnej we Włodzimierzu

Zwolennicy polityka i obrońcy praw człowieka zwracają też uwagę, że kolonia karna nr 3 we Włodzimierzu, na której terenie znajduje się szpital, owiana jest bardzo złą sławą.

Czytaj także:

- Ten zakład karny to taka sama kolonia karna z torturami, tylko że z dużym szpitalem, do którego przewożeni są ciężko chorzy. A więc należy to rozumieć tylko jako fakt, że stan Nawalnego się pogorszył - oświadczył współpracownik opozycjonisty, Iwan Żdanow.

Wyraził przekonanie, że prawdziwe informacje o samopoczuciu Aleksieja Nawalnego mogą przekazać tylko jego adwokaci.

"Kolonia karna nr 3 nazywana jest »Motorką«. Uważana jest za jedną z najstraszniejszych w obwodzie włodzimierskim. Skazani tak bardzo boją się tam trafić, że gotowi są w proteście podcinać sobie żyły" - napisała na swoim Facebooku szefowa organizacji Ruś Siedząca Olga Romanowa.

Powołała się na adwokata Walerija Szuchardina, który mówił o torturowaniu osadzonych tam prądem elektrycznym.

Powiązany Artykuł

1200.jpg
"Jeśli umrze, Rosja poniesie konsekwencje". Biały Dom ostrzega Moskwę ws. Nawalnego

Nawalny leczony witaminami

Jeden z osobistych lekarzy Aleksieja Nawalnego, anestezjolog Aleksiej Erlich powiedział portalowi MBCh Media, że podawanie witamin może być jedynie elementem jakiegoś szerszego leczenia i jeśli pacjent nie jest leczony dodatkowo, to taka terapia jest "wątpliwa". Jego zdaniem polityk powinien ze względu na swoje dolegliwości dostawać środki przeciwbólowe.

"

Choroba opozycjonisty

Aleksiej Nawalny, który w sierpniu zeszłego roku padł ofiarą otrucia, od pierwszych dni marca znajdował się w kolonii karnej w Pokrowie, gdzie miał odbywać wyrok pozbawienia wolności. Wkrótce przekazał, że ma problemy ze zdrowiem - odczuwa bóle kręgosłupa i drętwienie prawej nogi, a także, że jest pozbawiany snu. Dolegliwości się pogłębiły i Nawalny zaczął tracić czucie w kończynach.

Od 31 marca opozycjonista prowadzi głodówkę, domagając się w ten sposób dopuszczenia do niego lekarza spoza kolonii karnej.

Polecane

Wróć do strony głównej