Sytuacja na Białorusi. Szef unijnej dyplomacji poparł m.in. polską inicjatywę w sprawie dokumentacji zbrodni

2021-03-26, 13:50

Sytuacja na Białorusi. Szef unijnej dyplomacji poparł m.in. polską inicjatywę w sprawie dokumentacji zbrodni
Zatrzymania na Białorusi 25 marca w Dniu Wolności Białorusi.Foto: PAP/EPA/STR

Szef unijnej dyplomacji poparł propozycję stworzenia mechanizmu dotyczącego dokumentowania przypadków łamania praw człowieka na Białorusi. Z inicjatywą stworzenia międzynarodowej platformy organizacji pozarządowych wystąpiła Polska wraz z 18 krajami.


Powiązany Artykuł

EPA Białoruś zatrzymania 1200.jpg
Nawet 200 osób zatrzymanych podczas Dnia Wolności na Białorusi. W piątek pierwsze procesy

Celem Accountability Platform for Belarus ma być monitorowanie przestrzegania praw człowieka na Białorusi i gromadzenie dowodów ich łamania przez instytucje rządowe.

Posłuchaj

Szef dyplomacji UE poparł inicjatywę m.in. Polski dokumentowania łamania praw człowieka na Białorusi. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:50
+
Dodaj do playlisty

 

"Unia Europejska wspiera niezależną i bezstronną platformę gromadzenia, weryfikacji i przechowywania dokumentacji oraz dowodów poważnych naruszeń praw człowieka popełnionych na Białorusi w trakcie wyborów prezydenckich w sierpniu 2020 roku i po nich. Unia wspiera platformę politycznie, a po zakończeniu przygotowań również finansowo" - napisał w oświadczeniu szef unijnej dyplomacji.

Czytaj także:

"Władze zareagowały brutalnymi represjami"

Josep Borrell podkreślił, że po sfałszowanych wyborach prezydenckich białoruskie władze w sposób niedopuszczalny łamały prawa człowieka swoich obywateli. "W reakcji na masową, pokojową mobilizację białoruskiego społeczeństwa władze zareagowały brutalnymi represjami, aresztowaniami, torturami, a także okrutnymi, nieludzkimi karami, w tym przemocą seksualną. Sprawcy muszą być pociągnięci do odpowiedzialności" - podkreślił szef unijnej dyplomacji.

Powiązany Artykuł

Gramy dla Bialorusi_1 (1).jpg
Koncert "Gramy dla Białorusi 2021"

Wczoraj wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że zgromadzona dokumentacja w ramach mechanizmu będzie mogła zostać wykorzystana w przyszłych procesach przed białoruskimi lub międzynarodowymi sądami.

pg/itom

Polecane

Wróć do strony głównej