Chiński miliarder krytykował władze ChRL i nagle zniknął. Media dostały nakaz cenzury

2021-01-08, 12:48

Chiński miliarder krytykował władze ChRL i nagle zniknął. Media dostały nakaz cenzury
Chiński miliarder Jack Ma. Foto: Shutterstock/SPhotograph

"Władze ChRL nakazały mediom cenzurowanie doniesień o postępowaniu antytrustowym przeciwko grupie Alibaba, której założyciel Jack Ma od dwóch miesięcy nie pokazuje się publicznie" - podał w piątek dziennik "Financial Times", powołując się na anonimowe źródła.

Brytyjska gazeta ocenia cenzurę informacji o dochodzeniu przeciwko tej wpływowej firmie jako sygnał, że stało się ono dla władz wrażliwą kwestią rangi państwowej.

Powiązany Artykuł

forum jack ma 1200 (1).jpg
Gdzie jest Jack Ma? Tajemnicze zniknięcie chińskiego miliardera

Komunistyczne władze w Pekinie podjęły w ostatnich miesiącach działania wymierzone w imperium biznesowe Jacka Ma. Planowany debiut giełdowy związanej z Alibabą spółki Ant Group wart 37 mld dolarów został w listopadzie wstrzymany, a w grudniu urzędnicy ogłosili dochodzenie przeciwko Alibabie.

Jack Ma - jeden z najbogatszych ludzi w Chinach - nie pokazuje się publicznie od końca października. W swoim ostatnim wystąpieniu krytykował chińskie państwowe banki i system regulacji finansowej.

Czytaj dalej:

Cenzura w chińskich mediach

Według źródeł "FT", pod koniec grudnia chiński wydział propagandy polecił mediom, aby "odwoływały się ściśle" do oficjalnego przekazu na temat dochodzenia w sprawie Alibaby i "nie dokonywały zmian, ani nie angażowały się w pogłębione analizy bez pozwolenia".

Powiązany Artykuł

Andrzej Anusz 1200.jpg
Chiny rosną w siłę. Dr Anusz: kształtuje się nowy podział świata

W wytycznych napisano dodatkowo, że "jeśli jakiekolwiek oświadczenia firmy zaprzeczają oficjalnej wersji", media nie powinny ich "publikować, przekazywać ani cytować zagranicznych mediów" - podał brytyjski dziennik, powołując się na dwie osoby, które czytały polecenie.

- Te wytyczne są surowe i niezwykłe. Ich język przypomina dyrektywy dotyczące "bardzo ważnych wydarzeń politycznych", takich jak proces Bo Xilaia - ocenił badacz z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, Xiao Qiang, odnosząc się do sprawy byłego prominentnego chińskiego polityka, skazanego na dożywocie za korupcję.

Jego zdaniem za obecnymi kłopotami Jacka Ma z chińskimi władzami stoi wielka polityka, a nie tylko jego październikowa krytyka systemu regulacji finansowej. W zachodniej prasie pojawiają się spekulacje, że Pekin chce pokazać miliarderowi, kto naprawdę rządzi w kraju.

jbt

Polecane

Wróć do strony głównej