Jacek Saryusz-Wolski: musimy zrozumieć, że w sprawie budżetu UE toczy się wojna

2020-12-07, 22:00

Jacek Saryusz-Wolski: musimy zrozumieć, że w sprawie budżetu UE toczy się wojna
Jacek Saryusz-Wolski. Foto: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość europoseł Jacek Saryusz-Wolski mówił w TVP Info, że "nie zrozumiemy obecnej sytuacji związanej z próbą powiązania unijnego budżetu z mechanizmem oceny praworządności, póki nie uświadomimy sobie, że mamy do czynienia z toczącą się w tej sprawie wojną".

Jak mówił, jest to wojna informacyjno-psychologiczno-polityczno-prawna, w której wykorzystywane są fake newsy, a strategią jest gra na niewiedzy i strachu. Odnosząc się do faktu utajnienia na dwa lata opinii prawników brukselskich z 2018 roku wskazującej niezgodność mechanizmu warunkowości wypłat z unijnego budżetu z traktatami, polityk mówił, że spowodowało to niedoinformowanie społeczeństw, a także ujawnienie intencji dotyczących tej sprawy.

Powiązany Artykuł

pawel jablonski pap 1200 .jpg
Wiceszef MSZ: akceptacja propozycji UE oznaczałaby naruszenie praworządności

"Druga strona cynicznie wie, że łamie Traktat"

- Intencje są klarowne: chodzi o pominięcie i pogwałcenie traktatów - ocenił Jacek Saryusz-Wolski. Dodał, że "druga strona cynicznie wie, że łamie Traktat i nadal to robi, licząc na to, że druga strona się przestraszy i ustąpi".

Polityk podkreślił, że dlatego tak ważne jest jednolite stanowisko polskiego rządu, które mówi "nie" wspólnie zresztą z Węgrami, choć wystarczy jedno weto. "To my bronimy jedności Unii Europejskiej, to my bronimy traktatu i to my stoimy na gruncie prawdziwej praworządności" - podkreślał europoseł.

Posłuchaj

Jacek Saryusz-Wolski: ruga strona cynicznie wie, że łamie Traktat (IAR) 0:27
+
Dodaj do playlisty

 

Jacek Saryusz-Wolski zaakcentował też znaczenie dokumentu, w którym unijne służby prawne interpretują traktaty. Jak mówił, "opinia prawna to jest specjalny akt prawny ważący bardzo dużo".

Przypomniał, że opinia o mechanizmie powstała, gdy szefem Rady Europejskiej był Donald Tusk, a prezydencję w niej sprawowała Austria. Zaznaczył, że opinia powstała "na życzenie krajów członkowskich pytających o zgodność z traktatami pomysłów Komisji Europejskiej wyrażone we wrześniu 2018 roku".

Czytaj także: 

Powiązany Artykuł

twitter morawiecki-orban 663.jpg
Negocjacje ws. budżetu UE. Kolejna rozmowa Mateusza Morawieckiego z Viktorem Orbanem

"Celowo ukryta" opinia

Jak mówił, 25 października była znana wszystkim krajom członkowskim. Na mocy odpowiedniego przepisu dokument został objęty klauzulą tajności do 25 listopada 2020 roku. Polityk zaznaczył, że opinia brukselskich prawników "była tajemnicą poliszynela, tylko samego dokumentu nie wolno było ujawnić".

Posłuchaj

Europoseł PiS nt. opinii dot. interpretacji unijnych traktatów (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

 

Jacek Saryusz-Wolski dodał, że "dobrze, iż ta opinia prawna wybrzmiewa w debacie, choć szkoda, że dopiero teraz".

Europoseł wyraził przekonanie, że opinia "została ukryta celowo po to, żeby te niecne intencje złamania Traktatu były publicznie przykryte tą głośną narracją na temat naruszeń tak zwanej praworządności, żeby można było przez trzy lata prowadzić grillowanie Polski i Węgier, i żeby w końcu móc na siłę przewalczyć, przeforsować to karygodne i bezprawne rozwiązanie, o którym było wiadomo dużo wcześniej, że jest sprzeczne z Traktatem".

ms

Polecane

Wróć do strony głównej