"Dziś prawa własnych obywateli są ograniczane na rzecz uchodźców". Jerzy Grunwald o sytuacji w Szwecji

W Goeteborgu walczące ze sobą gangi przejmują funkcję policji, kontrolując wjeżdżające do ich dzielnic samochody. Lokalne służby są bezradne, a sytuacja wywołała ogólnokrajową debatę na temat zaostrzenia w Szwecji kar za przestępstwa.

Powiązany Artykuł

"Jest jak w strefie wojny". Kurdyjskie gangi chcą kontrolować Goeteborg

Zgłoszenia o kontrolach przeprowadzanych w północno-wschodnich dzielnicach Goeteborga, gdzie działa kurdyjski klan rodziny Ali Khan, szwedzka policja otrzymuje od kilku tygodni. "Zdarzało się, że gangi zatrudniały młodych zwiadowców, którzy ostrzegali ich przed policją. Teraz jednak poszli o krok dalej" - powiedział agencji prasowej TT Erik Nord, szef goeteborskiej policji.

• Szwecja: rośnie sprzeciw wobec polityki migracyjnej. Mieszkańcy chcą ograniczenia liczby przybyszów
• Nastoletnia ofiara wojny gangów w Szwecji. Niektóre media informują, że to Polka

Mieszkający w Szwecji Jerzy Grunwald potwierdził medialne doniesienia, ale przyznał, że problem nie jest tematem lokalnej dyskusji. - Mamy do czynienia z totalnych chaosem w kraju, który kiedyś był ostoją demokracji i respektował prawa własnych obywateli. Dzisiaj te prawa są ograniczane na rzecz uchodźców - ludzi, którzy powinni być nazywani imigrantami - ocenił artysta.

- Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie w myśl swobód demokratycznych, które daje im Europa, narzucają swoje porządki - podkreślił Jerzy Grunwald. Dodał, że wszystko to dzieje się pod hasłami polityki "ubogacania kulturowego".

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Ryszard Gromadzki

Gość: Jerzy Grunwald (wokalista i kompozytor)

Data emisji: 04.09.2020

Godzina emisji: 11.09

Polskie Radio 24/PAP/st