Białoruś: protest pracowników zakładów Biełaz, ludzie wyszli na ulice

2020-08-13, 13:50

Białoruś: protest pracowników zakładów Biełaz, ludzie wyszli na ulice
Protesty przeciwko sfałszowaniu wyborów trwają od niedzieli. Zatrzymano już, w tym w wielu przypadkach - brutalnie, blisko 7 tys. osób. Foto: East News/Viktor Tolochko

Portal internetowy gazety "Nasza Niwa" informuje, że strajkuje kilkusetosobowa załoga zakładów Biełaz z podstołecznego miasta Żodzina, które produkują największe na świecie ciężarówki.

Powiązany Artykuł

Białoruś wybory protest 1200 PAP.jpg
Ciąg dalszy demonstracji na Białorusi. Nie żyje młody mężczyzna

Załoga tych zakładów w trakcie spotkania z dyrekcją żądała przedstawienia protokołów z lokali wyborczych sporządzonych po niedzielnych wyborach prezydenckich oraz usunięcia z miasta funkcjonariuszy milicyjnego OMON-u.

Posłuchaj

Białoruś: strajki i kolumny demonstrantów - relacja Włodzimierza Paca (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

W Mińsku robotnicy zakładów ceramiki użytkowej Kieramin zebrali się przed wejściem do fabryki. W stolicy obserwuje się, jak większe i mniejsze kolumny kierują się w stronę centrum miasta. Ulicami jeżdżą samochody, których kierowcy nieustannie trąbią.

Powiązany Artykuł

Bialorus milicja protest pap 1200.jpg
Protesty na Białorusi. Milicjanci odchodzą z pracy

Pojawiła się również niepotwierdzona informacja, że pracownicy kilku firm budowlanych ze stolicy skierowały do władz i oficjalnych związków zawodowych żądania przywrócenia normalnej pracy internetu, ponownego przeanalizowania wyników wyborów prezydenckich i zaprzestania stosowania siły przez OMON.

Na pl. Jakuba Kołasa wyszli pracownicy filharmonii i śpiewają co kilka minut białoruski hymn religijno-patriotyczny "Mahutny Boża", czyli "Wszechmocny Boże". Kilkuset wiernych zebrało się na pl. Swabody, który znajduje się między kościołem katedralnym a cerkwią katedralną - ludzie modlą się tam o pokój na Białorusi.

pb

Polecane

Wróć do strony głównej