Odbudowa kalifatu i panowanie nad światem islamskim. Eksperci o polityce Erdogana

2020-08-04, 12:33

Odbudowa kalifatu i panowanie nad światem islamskim. Eksperci o polityce Erdogana
Recep Tayyip Erdogan. Foto: Shutterstock.com/Ververidis Vasilis

Media i eksperci we Francji analizują taktykę i strategię prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, którego - jak twierdzą - "nieskrywaną ambicją" jest panowanie nad światem islamskim poprzez odbudowę kalifatu, na którego czele miałby stanąć sam turecki przywódca.

Tureckie posunięcia wokół Morza Śródziemnego mogą stać się zapalnikiem nieprzewidywalnych napięć i konfliktów - ostrzegają specjaliści.

Niezagojona rana

Dziennik "Le Figaro" we wtorkowym komentarzu redakcyjnym określa "nową współpracę z libijskim protegowanym (szefem uznawanego przez wspólnotę międzynarodową rządu jedności narodowej) Fajizem Mustafą as-Saradżem jako unicestwienie traktatu z Sevres, który na kawałki rozrąbał Imperium Osmańskie".

Powiązany Artykuł

Hagia Sofia Stambuł pap 1200.jpg
Inauguracja meczetu w Hagii Sofii. Świat krytycznie o kontrowersyjnej decyzji Turcji

"Le Monde" przypomina z kolei, że traktat ten, podpisany przed stu laty, został unieważniony zwycięstwami Mustafy Kemala Ataturka nad Francuzami, Włochami i Grekami i zastąpiony traktatem lozańskim, ale "pozostał niezagojoną raną w zbiorowej podświadomości tureckiej".

Zagrożenie rozbioru Turcji

"Znów przywołując traktat z Sevres, prezydent Erdogan chce pokazać, że trwa zagrożenie rozbioru Turcji przez wewnętrznych i zewnętrznych »wrogów ojczyzny«. Jego spektakularne posunięcia ekspansjonistyczne mają pokazać, że przeciwdziała temu zagrożeniu" – tłumaczy dziennik.

Czytaj także:

- Powoduje to napięcia, które zdecydowanie wzrosły po odkryciu złóż gazu pod dnem Morza Śródziemnego, które "Sułtan" chciałby sobie przywłaszczyć – pisze we wtorkowym "Le Figaro" Patrick Saint Paul. - Erdogan obiecuje Turkom, że dostaną należną im część tego skarbu - dodaje.

Wtargnięcie na greckie wody

Powiązany Artykuł

shutterstock turcja żołnierz armia turecka wojsko tureckie 1200.jpg
El Ghamari o działaniach Turcji: koniec względnej stabilizacji na Morzu Śródziemnym

Niedawny incydent w okolicach greckiej wyspy Kastelorizo, gdy statki wiertnicze, eskortowane przez tureckie okręty, próbowały rozpocząć pracę na greckich wodach terytorialnych, jest ilustracją tej polityki.

- Erdogan cofnął się wobec zapowiedzi sankcji europejskich, ale nie ustąpi. Bitwa o bogactwa wschodniego Morza Śródziemnomorskiego dopiero się zaczęła – przewiduje komentator.

Walka o Morze Śródziemne

Francuskie media, a wśród nich radio France Info, uniknięcie dalszej eskalacji przypisują "zdecydowanemu potępieniu prowokacji tureckiej przez prezydenta (Francji Emmanuela) Macrona".

Francuskie radio RFI zauważyło jednak, że kilka dni później w przemówieniu wygłoszonym 30 lipca turecki przywódca potwierdził wolę "ukoronowania zwycięstwem" walki, "którą prowadzimy od Iraku poprzez Syrię do Libii" i zapewnił, że kontynuować będzie prace w obronie praw Turcji na wschodzie Morza Śródziemnego.

Powiązany Artykuł

erdogan 1200 pap.jpg
Erdogan: pozostaniemy w Syrii, dopóki naród syryjski nie będzie wolny

Odbudowa kalifatu

Według eksperta z francuskiego ośrodka badań wywiadowczych (CF2R) Alaina Rodiera sprawa nie ogranicza się do Morza Śródziemnego, gdyż "Turcja Erdogana nie skrywa już ambicji zdominowania świata muzułmańskiego, poprzez odbudowę kalifatu".

Czytaj także:

W wywiadzie dla portalu Atlantico prof. Rodier zwraca uwagę, że "nie ma się czemu dziwić, gdyż taka jest stała dążność Bractwa Muzułmańskiego, którego nieoficjalnym szefem stał się Erdogan".

Wpływy w Afryce

Zdaniem eksperta Turcja bardzo aktywna jest w Somalii i "rozszerza swe wpływy na cały kontynent afrykański poprzez zarówno pomoc wojskową i dostawy łatwego w obsłudze nowoczesnego sprzętu", jak i inwestycje infrastrukturalne, jak budowa portów, lotnisk czy autostrad.

Powiązany Artykuł

Cenzura w internecie free shutt-1200.jpg
Całkowita kontrola mediów społecznościowych w Turcji? Uchwalono nowe prawo

Prof. Rodier ostrzega, że "te wszystkie operacje, w które zaangażowana jest Ankara, w każdej chwili wymknąć się mogą spod kontroli".

- Wbrew temu co pisze prasa zachodnia, która zawsze myliła się, gdy chodziło o Turcję, Erdogan niezagrożony jest na arenie wewnętrznej. Opozycja ma całkowicie zamknięte usta, prasa jest na jego rozkazy, armia, policja i sądy pod jego butem, a klasa pracująca wszystko mu zawdzięcza. Jedynie upadek gospodarczy w następstwie kryzysu koronawirusa mógłby mu zagrozić. Jednak, jak na razie, nikt nie ma wystarczającej siły, aby go zastąpić – podsumowuje prof. Rodier.

fc

Polecane

Wróć do strony głównej