Katastrofa wojskowego śmigłowca w Kolumbii. Są ofiary śmiertelne

2020-07-22, 05:41

Katastrofa wojskowego śmigłowca w Kolumbii. Są ofiary śmiertelne
UH-60 Black Hawk. Foto: john vlahidis/shutterstock

Co najmniej 9 kolumbijskich wojskowych zginęło katastrofie śmigłowca UH-60 Black Hawk, który rozbił się w Andach, w departamencie Guaviare. Rannych jest 6, za zaginionych uznano 2 innych żołnierzy. Załoga helikoptera uczestniczyła w operacji przeciw bojówkom ELN.

- Znaleziono 9 ciał - poinformował w specjalnym wystąpieniu telewizyjnym we wtorek wieczór prezydent Ivan Duque. - To dla nas bardzo trudny moment. Jesteśmy pełni uznania dla heroizmu, jakim wykazują się nasi żołnierze i policjanci w utrwalaniu pokoju duchowego w naszym kraju - zaznaczył.

Żołnierze, którzy znaleźli się na pokładzie feralnego śmigłowca, udawali się w górzyste regiony departamentu Guaviare, by oczyścić teren z bojówek radykalnej Armii Wyzwolenia Narodowego (ELN), związanej wcześniej z FARC.

Czytaj także:

Powiązany Artykuł

hawaii-1200.jpg
Co najmniej sześć ofiar katastrofy śmigłowca na Hawajach. Maszyna rozbiła się w górach

Walka z ELN

W 2016 r. FARC, czyli Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii – Armia Ludowa zawarły porozumienie pokojowe z ówczesnym prezydentem Kolumbii Juanem Manuelem Santosem. W jego wyniku FARC przekształciły się w lewicową partię polityczną, a ponad 12 tys. bojowników złożyło broń. Pomniejsze ugrupowania, jak na przykład ELN nie zaakceptowały warunków tego porozumienia.

Ugrupowanie to zajmuje się m.in. przemytem narkotyków i nielegalnym wydobyciem metali szlachetnych - w tym złota w oddalonych częściach kraju.

Kolumbijska armia ma na swym wyposażeniu około tuzina śmigłowców UH-60 Black Hawk. W ostatnich latach doszło do kilku wypadków z ich udziałem, większość z nich była spowodowana złymi warunkami atmosferycznymi. W odniesieniu do paru istnieje podejrzenie, że były spowodowane atakiem partyzantów z ELN - pisze Reuters. 

ms

Polecane

Wróć do strony głównej