Nowe kontrowersyjne prawo w Hongkongu. Są już zarzuty dla pierwszych osób

2020-07-03, 12:29

Nowe kontrowersyjne prawo w Hongkongu. Są już zarzuty dla pierwszych osób
Protesty w Hongkongu. Foto: PAP/EPA/MIGUEL CANDELA

Władze Hongkongu postawiły pierwsze zarzuty na mocy nowego kontrowersyjnego prawa o bezpieczeństwie państwowym, narzuconego regionowi przez rząd centralny ChRL. 23-latek został oskarżony o terroryzm i podżeganie do secesji – podały lokalne media.

Według władz w czasie środowych protestów 23-letni Tong Ying-kit wjechał motorem w grupę policjantów, trzymając flagę ze sloganem: "Wyzwolić Hongkong, rewolucja naszych czasów". Hasło to było często używane przez prodemokratycznych manifestantów w regionie.

Powiązany Artykuł

Kim Dzong Un FREE 1200.jpg
"Obroniliśmy się przed pandemią". Kim Dzong Un ogłosił zwycięstwo nad koronawirusem

Motocykliście postawiono zarzut podżegania do organizacji, zaplanowania, przeprowadzenia lub wzięcia udziału w działaniach mających na celu "dokonanie secesji lub podważenie zjednoczenia narodowego". Jest też oskarżony o "działalność terrorystyczną".

Tong nie stawił się w sądzie na piątkowej rozprawie, ponieważ leży w szpitalu w związku z odniesionymi obrażeniami, w tym złamaniami kości. Rozprawę odroczono do 6 lipca lub do momentu wypisania go ze szpitala – podała publiczna stacja RTHK.

Czytaj również:

Protesty Hongkończyków

Wcześniej w piątek szefowa administracji Hongkongu Carrie Lam wyznaczyła sześciu sędziów, którzy będą się zajmować sprawami związanymi z bezpieczeństwem państwowym. Nazwisk sędziów nie ujawniono.

Tysiące Hongkończyków protestowały w środę przeciwko nowemu prawu przy okazji 23. rocznicy przekazania byłej brytyjskiej kolonii pod władzę komunistycznej ChRL. Policja użyła gumowych kul, armatki wodnej i gazu łzawiącego. Zatrzymano około 370 osób.

Szczegóły nowego prawa

Nowe prawo przewiduje kary nawet dożywotniego więzienia za działalność wywrotową, separatystyczną i terrorystyczną oraz spiskowanie z obcymi siłami w celu podważenia bezpieczeństwa państwowego. Podejrzani będą mogli być sądzeni w Chinach kontynentalnych.

Według władz prawo jest konieczne, by ustabilizować sytuację po miesiącach antyrządowych protestów. Opozycja ocenia te przepisy jako kres autonomii oraz wolności i praworządności, które odróżniały Hongkong od Chin kontynentalnych.

kad

Polecane

Wróć do strony głównej