Tysiące migrantów u greckich granic. UE zwołuje nadzwyczajne posiedzenie

Powiązany Artykuł

Wielki marsz migrantów z Turcji do Grecji. Szefowa KE poleci na granicę

Poinformowała o tym Chorwacja, kierująca pracami Unii. Potwierdziły się tym samym poranne doniesienia brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej.

W Syrii, gdzie trwa wojna domowa, sytuacja ostatnio znowu jest napięta, bo Turcja rozpoczęła ofensywę przeciwko wojskom wiernym reżimowi w Damaszku, który ma poparcie Rosji. Kilka dni temu w ataku syryjskich sił rządowych zginęło ponad 30 tureckich żołnierzy.

Presja migracyjna

Turcja rozpoczęła działania odwetowe. To spowodowało presję migracyjną. Co więcej, prezydent Turcji Recep Erdogan poinformował, że otwiera granice w kierunku Europy, a dziesiątki tysięcy uciekinierów rozpoczęły próby przedostania się z Turcji na terytorium Grecji.

Powiązany Artykuł

Fala uchodźców z Syrii. Premier Grecji: jesteśmy gotowi bronić swoich granic

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówiła dziś, że decyzja Ankary nie jest rozwiązaniem sytuacji i że rozmawia na ten temat z władzami Turcji.

Unia cały czas podkreśla, że w mocy jest porozumienie z 2016 roku, które pozwoliło zatrzymać falę migracyjną z Turcji do Europy. Bruksela obiecała wtedy władzom w Ankarze, że w zamian za zamknięcie granic przekaże 6 miliardów euro i zniesienie wiz dla obywateli Turcji.

Powiązany Artykuł

Kryzys migracyjny. Frontex podniósł poziom alertu na granicy Grecji z Turcją

Frontex zapowiada szybką interwencję

Od kiedy Ankara ogłosiła, że nie będzie zatrzymywać osób, chcących przedostać się do Europy, ponad 10 tys. migrantów, głównie z Syrii, ale też innych krajów Bliskiego Wschodu i Afganistanu przybyło na granice Turcji z UE.

Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) zapowiedziała rozpoczęcie szybkiej interwencji, by pomóc Grecji w radzeniu sobie z tą sytuacją. Prezydent Recep Erdogan wiele razy krytykował Wspólnotę za to, że nie dotrzymała tych zobowiązań.

pb