"Są w tej kwestii nieugięci". Gruzini stawiają Polaków za przykład walki z rosyjską agresją

2020-02-23, 18:42

"Są w tej kwestii nieugięci". Gruzini stawiają Polaków za przykład walki z rosyjską agresją
Rosyjscy żołnierze w Osetii Południowej. Zdj. archiwalne. Foto: East News/IGOR GAVRILOV

Gruzini stawiają Polskę za wzór przeciwdziałania rosyjskiej agresji i propagandzie. - Polacy mają ogromne doświadczenie i są w tej kwestii nieugięci - stwierdził w rozmowie z Polskim Radiem gruziński lekarz, który przez prawie dwa miesiące był więziony przez Rosjan w separatystycznej Osetii Południowej.

Posłuchaj

Gruzini stawiają Polaków za przykład walki z rosyjską agresją. Więcej w relacji Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Waża Gaprindaszwili, który szedł do chorej kobiety, został zatrzymany w rejonie konfliktu gruzińsko-południowoosetyjskiego przez rosyjskich żołnierzy i oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy.

Powiązany Artykuł

gruzja maciej jastrzębski wojna 1200.JPG
"Nasiliły się działania separatystów". Antygruzińskie działania w Abchazji i Osetii Południowej

Gruziński lekarz apeluje do społeczności międzynarodowej, aby nie zostawiła jego kraju sam na sam z Rosją. - Tylko międzynarodowa solidarność pozwoli takim krajom, jak Gruzja czy Ukraina skutecznie przeciwstawiać się rosyjskiej agresji - tłumaczył w rozmowie z Polskim Radiem.

"Możemy demonstrować swój sprzeciw"

Waża Gaprindaszwili podkreślił, że "z Rosją nie należy podejmować walki - Rosję trzeba ignorować". - W tym czasie, gdy byłem w niewoli, zrozumiałem, że przecież my nie możemy okupować Rosji, ale możemy demonstrować swój sprzeciw i w tym muszą nam pomagać wszystkie wolne i rozwinięte kraje świata - oświadczył Waża Gaprindaszwili.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Rosja tworzy poligon na okupowanej części Gruzji. "Więcej żołnierzy rosyjskich niż ludności"

Władze w Tbilisi od kilku tygodni odnotowują wzrost napięcia w rejonie konfliktu gruzińsko-południowoosetyjskiego. Separatyści i rosyjska armia zablokowały przejścia graniczne na linii okupacyjnej, prowadzą także akcję usuwania z przestrzeni publicznej języka i gruzińskiej kultury.

paw/

Polecane

Wróć do strony głównej