"Zwiększone ryzyko wybuchu konfliktu". Odpowiedź NATO na działania Rosji

2020-02-13, 15:42

"Zwiększone ryzyko wybuchu konfliktu". Odpowiedź NATO na działania Rosji
Jens Stoltenberg. Foto: PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Kraje NATO przyjęły kolejny pakiet działań w odpowiedzi na zagrożenie ze strony Rosji. Chodzi o traktat INF o zakazie używania pocisków średniego zasięgu, który był przez Rosję łamany i w ubiegłym roku przestał istnieć. Wobec zwiększonego ryzyka wybuchu konfliktu ministrowie obrony krajów Sojuszu na zakończonym właśnie posiedzeniu w Brukseli zdecydowali o kolejnych krokach odstraszania ewentualnej rosyjskiej agresji. Szczegóły pozostają jednak tajne.

Posłuchaj

Wojciech Cegielski o działaniach NATO wobec Rosji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pierwsze działania w odpowiedzi na złamanie traktatu INF przez Rosję NATO podjęło jeszcze w ubiegłym roku. Było to przede wszystkim zwiększenie liczby ćwiczeń wojskowych w Europie. Na zakończonym właśnie w Brukseli posiedzeniu ministrowie obrony krajów Sojuszu przyjęli kolejny pakiet działań. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg mówił, że chodzi o cały szereg pomysłów.

- To zarówno nowe ćwiczenia, wzmacnianie obrony przeciwlotniczej, nowe możliwości konwencjonalne czy też wzmacnianie obrony przeciwnuklearnej. Chodzi też o nowe inicjatywy w sprawie kontroli zbrojeń, bo to właśnie stworzenie systemu kontroli zbrojeń jest najlepszym sposobem zapobiegania konfliktom. Robimy wszystko, co możemy, by zapobiec nowemu wyścigowi zbrojeń. Taki wyścig, zwłaszcza z bronią nuklearną, jest niebezpieczny i kosztowny - poinformował Jens Stoltenberg.

>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie. UE apeluje o dialog

Według informacji Polskiego Radia, w skład pakietu działań NATO wchodzi też rozwój nowych technologii wojskowych. Sojusz podkreśla równocześnie, że nie będzie rozmieszczał w Europie nowych pocisków lądowych, bo nie chce kopiować działań Rosji.

Powiązany Artykuł

jens1200.jpg
Spotkanie ministrów obrony państw NATO. "Napięcia między sojusznikami w tle"

Jedność w NATO, jeśli chodzi o Rosję

Wczoraj, w pierwszym dniu posiedzenia ministrów obrony polski minister Mariusz Błaszczak przekonywał dziennikarzy, że co do zagrożenia ze strony Rosji w NATO panuje jedność. - Jest zrozumienie wszystkich państw Sojuszu Północnoatlantyckiego odnośnie tych zagrożeń właśnie, że te zagrożenia nie są lekceważone. To już jest bardzo duży sukces, dlatego, że to jest podstawa, do tego żeby tym zagrożeniom przeciwdziałać - dodał Mariusz Błaszczak.

Podpisany jeszcze w 1987 roku przez Stany Zjednoczone i ZSRR traktat INF zabraniał posiadania i używania pocisków średniego zasięgu. Zachód zarzucił Rosji, że w ostatnich latach systematycznie łamała porozumienie. Chodzi o nowe rosyjskie systemy rakietowe SSC8, które mogą dosięgnąć całej Europy.

Powiązany Artykuł

Mariusz Błaszczak 663.jpg
"Wzmocnienie bezpieczeństwa naszej ojczyzny". Szef MON o ćwiczeniach Defender 2020

W reakcji, w sierpniu ubiegłego roku USA wycofały się z traktatu, który automatycznie przestał istnieć. Wywołało to obawy o możliwość nowego wyścigu zbrojeń.

Pół roku temu NATO podjęło pierwszą, ogólną decyzję o zwiększeniu liczby ćwiczeń wojskowych w odpowiedzi na rosyjskie zagrożenie. Wcześniej, wobec działań Rosji na Ukrainie Sojusz utworzył nowe siły szybkiego reagowania, wysłał dodatkowych żołnierzy do Polski i krajów bałtyckich oraz rozpoczął zmiany struktury dowodzenia.

bartos

Polecane

Wróć do strony głównej