Brutalny mord na Polaku w Meksyku. Znaleziono jego odciętą głowę
2020-02-10, 19:14
O niewiarygodnej tragedii pisze portal Polsat News i lokalne meksykańskie media. Do makabrycznej zbrodni miało dojść w mieście Zapopan. W niedzielę, znaleziono tam odciętą ludzką głowę. Okazało się, że należy ona do Polaka, który był poszukiwany od około tygodnia.
Ofiarą jest 38-letni pracownik sklepu w Zapopan, Mariusz L., który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach 4 lutego. Mężczyzna nie wrócił do domu z pracy. Krewni 38-latka powiadomili policję. Rozpoczęły się poszukiwania.
Przełom w sprawie nastąpił w niedzielę rano miejscowego czasu. Odciętą głowę mężczyzny znaleziono w niedalekiej odległości od jego miejsca pracy. Przy szczątkach Polaka leżała również wiadomość, zawierająca liczne groźby - czytamy na polsatnews.pl.
W internecie pojawiło się również nagranie z miejsca zdarzenia.
"Jesteśmy wstrząśnięci"
Prokuratura potwierdziła, że odnalezione szczątki należały do Polaka. Według miejscowych mediów mężczyzna został zamordowany przez jedną z miejscowych grup przestępczych.
Miejscowe służby prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Funkcjonariusze policji prowadzący sprawę analizują m.in. materiały wideo z kilku kamer monitoringu zainstalowanych w okolicy. O odnalezieniu szczątków Polaka została powiadomiona jego rodzina oraz polskie służby konsularne w Meksyku.
Sklep spożywczy, w którym pracował Polak, wydał na Facebooku specjalne oświadczenie. - Jesteśmy wstrząśnięci śmiercią Mariusza. Był bardzo kochany przez wszystkich w firmie - napisano.
polsatnews.pl/pkr