Koronawirus z Chin dotarł do Australii. Stabilny stan zakażonej osoby
2020-01-25, 05:50
W Australii zgłoszono pierwszy przypadek koronawirusa. Osoba, u której stwierdzono objawy choroby, jest chińskiej narodowości.
Jak poinformowały australijskie służby medyczne, osoba ta przebywała w stanie Wiktoria. Została hospitalizowana na przedmieściach Melbourne i jej stan jest stabilny. Przybyła ona 19 stycznia z miasta Kanton w południowo-wschodnich Chinach.
Powiązany Artykuł
Epidemia koronawirusa w Chinach. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych
- Należy podkreślić, że społeczność nie ma powodu do niepokoju - powiedziała australijska minister zdrowia Jenny Mikakos. - Pacjent jest odizolowany i przechodzi leczenie, a na tym etapie nie mamy żadnych dalszych podejrzeń - dodała.
Australia jest kolejnym krajem, w którym potwierdzono przypadki zachorowań spowodowanych koronawirusem. Wcześniej stwierdzono je m.in. w Japonii, Korei Południowej, Tajlandii, Hongkongu i na Tajwanie. Pierwszy przypadek poza Azją zdiagnozowano w Stanach Zjednoczonych.
W piątek okazało się, że wirus dotarł do Europy - trzy zakażenia stwierdzono we Francji. Francuska minister zdrowia Agnes Buzyn powiedziała, że pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem zdiagnozowano u pochodzącego z Chin 48-letniego mieszkańca Bordeaux, który niedawno ze względów zawodowych był w Wuhan i w środę wrócił do Francji. Obecnie jego stan oceniany jest jako "dobry".
Ograniczenia i blokady
Do tej pory wszystkie 41 potwierdzone zgony miały miejsce w Chinach - wynika z najnowszych danych przekazanych przez chińskie władze. U ponad prawie 1300 osób stwierdzono zainfekowanie. Wszystkie nowe przypadki śmiertelne odnotowano w 11-milionowym mieście Wuhan.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Koronawirus w Europie. Potwierdzono pierwsze przypadki
W 13 miastach prowincji Hubei zawieszono komunikację miejską i ograniczono transport oraz odwołano imprezy publiczne. Ocenia się, że wprowadzone przez władze ograniczenia i blokady komunikacyjne dotknęły bezpośrednio 26 mln ludzi w tym zamieszkiwanym przez 60 mln mieszkańców regionie.
Także w Pekinie większość imprez kulturalnych jest odwołana. Dyrekcja kompleksu Zakazanego Miasta, gdzie znajduje się dawny pałac cesarski dynastii Ming i Qing ogłosiła w piątek, że w sobotę i w niedzielę obiekt będzie zamknięty dla zwiedzających. Zamknięto także odcinki Wielkiego Muru i Disneyland w Szanghaju.
bb