Trump ostrzega władze Iranu przed pacyfikacją protestów. "Zawsze wspierałem Irańczyków"

2020-01-12, 03:30

Trump ostrzega władze Iranu przed pacyfikacją protestów. "Zawsze wspierałem Irańczyków"
Donald Trump. Foto: PAP/EPA/DAVID MAXWELL

W sobotę Donald Trump napisał na Twitterze: "Do odważnych, cierpiących mieszkańców Iranu: byłem po waszej stronie od początku mojej prezydentury i nadal będę was wspierać". W serii tweetów pisanych po angielsku i persku wystosował też ostrzeżenie do władz Iranu.

Donald Trump ostrzegł władze Iranu, podkreślając, że "nie może być kolejnej masakry pokojowych demonstrantów. Świat patrzy". Nawiązał w ten sposób do protestów z listopada i grudnia, wywołanych podwyżką cen paliw o 50%.

Powiązany Artykuł

iran protesty 1200 pap.jpg
"Śmierć dyktatorowi". Protesty w Iranie po zestrzeleniu ukraińskiego samolotu

Protesty zostały krwawo stłumione przez władze fundamentalistycznej Islamskiej Republiki Iranu. Zginęło wówczas co najmniej 300 osób, a do aresztów trafiło 7 tys. zatrzymanych - wynika z szacunków organizacji Amnesty International.

Protesty w Iranie

Jak podaje agencja Reutera, w sobotę w kilku miastach Iranu, w tym w Teheranie, miały miejsce demonstracje, których uczestnicy domagali się ustąpienia najwyższych władz Iranu, w tym ajatollaha Alego Chameneiego, w reakcji na okłamywanie społeczeństwa po zestrzeleniu przez irańskie siły zbrojne ukraińskiego samolotu pasażerskiego startującego z lotniska w Teheranie.

Powiązany Artykuł

iran elektrowani atomowa pap 1200.jpg
Program nuklearny Iranu. Ponad pół wieku mocarstwowych ambicji

W sobotę wieczorem ponad tysiąc osób manifestowało przed politechniką w Teheranie domagając się osądzenia winnych śmierci 176 pasażerów ukraińskiego Boeinga. Policja rozpędziła demonstrantów używając gazu łzawiącego.

Podczas wiecu policja zatrzymała na ponad godzinę ambasadora Wielkiej Brytanii, któremu zarzucono podżeganie miejscowej ludności do antyrządowych wystąpień. Zatrzymanie ambasadora potępiło ministerstwo spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii.

Zestrzelenie samolotu

Boeing 737-800 ukraińskich linii UIA, odbywający regularny rejs z Teheranu do Kijowa, został zestrzelony nieopodal stolicy Iranu w środę rano. W katastrofie ukraińskiej maszyny zginęło 176 osób, w tym 82 Irańczyków, 57 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców (dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi), a także obywatele Szwecji, Afganistanu, Wielkiej Brytanii i Niemiec.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Prezydent Ukrainy: wszyscy winni katastrofy samolotu w Iranie będą ukarani

Władze Iranu początkowo zdecydowanie zaprzeczały, by samolot mógł zostać zestrzelony. Ostatecznie irańska armia potwierdziła, że faktycznie do tego doszło, jednak władze twierdzą, że było to zestrzelenie przypadkowe.

jmo

Polecane

Wróć do strony głównej