Prześladowania chrześcijan w Pakistanie. Prawniczka Humy Yonus: żadne groźby mnie nie powstrzymają

2019-12-30, 12:23

Prześladowania chrześcijan w Pakistanie. Prawniczka Humy Yonus: żadne groźby mnie nie powstrzymają
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

- To nie tak, że się nie boję o swoje życie, ale moje zaangażowanie na rzecz prześladowanych chrześcijan uważam za swoją misję i służbę Bogu i Kościołowi. Żadne groźby mnie nie powstrzymają - mówi o swojej działalności na rzecz porwanej Humy Yonus reprezentująca ją katolicka adwokat z Pakistanu, Tabassam Yousaf.  

Tabassum Yousaf stwierdziła, że porywacz zagroził ojcu i matce Humy, że jeśli nie przestaną jej bronić, oskarży ich o bluźnierstwo przeciw Mahometowi.  

Powiązany Artykuł

1280px-Pervez_Musharraf_-_World_Economic_Forum_Annual_Meeting_Davos_2008.jpg
Pakistan: były prezydent Pervez Musharraf skazany na śmierć za zdradę stanu

- To nie są rzadkie przypadki. Muzułmańscy porywacze grożą rodzinom swych ofiar oraz adwokatom, że zniszczą Koran i ich oskarżą o ten bluźnierczy czyn, a w Pakistanie grozi za to nawet kara śmierci - mówiła adwokat Papieskiemu Stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Porwana i zmuszona do małżeństwa

14-letnia katoliczka Huma Yonus została porwana przez islamskich fundamentalistów w październiku ubiegłego roku i zmuszona do przejścia na islam. Dodatkowo przymuszono ją do małżeństwa z wyznawcą Allaha.

Rodzice Humy przed starają się o uwolnienie dziewczyny apelując do organów państwowych i sądów.

Tabassum Yousaf zaznacza, że niełatwo ubiegać się w islamskiej republice i prawa mniejszości religijnych. Chrześcijanie są często wykorzystywani przez muzułmańskich fundamentalistów ze względu na to że są biedni i nie mają wykształcenia. - Uwolnienie Asii Bibi było wielkim zwycięstwem, ale sytuacja wyznawców Chrystusa w Pakistanie w związku z tym się nie zmieniła. Dlatego trzeba dołożyć wszelkich starań, aby uwolnić Humę – mówi Yousaf.  

dcz/gosc.pl

Polecane

Wróć do strony głównej