Domy z basenami w miejscu kaźni. Osiedle na terenie obozu koncentracyjnego

2019-11-20, 10:40

Domy z basenami w miejscu kaźni. Osiedle na terenie obozu koncentracyjnego
Tu znajdował się obóz koncentracyjny. Foto: Tomasz Duklanowski/Gazeta Polska

"Na terenie byłego obozu koncentracyjnego w Gusen (Austria), gdzie więziona i mordowana była polska inteligencja, ginęli uczestnicy Powstania Warszawskiego i polscy Żydzi, zostało wybudowane osiedle mieszkaniowe. Z obozu ocalało tylko krematorium, które stoi dziś wśród eleganckich domów z basenami w ogródkach" - czytamy w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".

Powiązany Artykuł

twitter shutterstock magierowski interwencja 1200.jpg
"Polska nazistowska okupacja". Ambasador interweniował ws. artykułu

Na terenie Niemiec z obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen, Ravensbrück czy Dachau, w których największe grupy narodowe stanowili Polacy, nie zostało prawie nic. Zostały rozebrane przez Niemców w latach powojennych. W miejscach baraków są jedynie ich obrysy zrobione z metalowych szyn, a wnętrze jest wysypane kamieniami.

[PRZECZYTAJ TAKŻE] >>> P. Gliński: Polska zawsze będzie pamiętać o ofiarach Mauthausen-Gusen

"Gdy docieramy na teren obozu Gusen w Austrii, stanowiącego część kompleksu KL Mauthausen-Gusen, wrażenie jest przygnębiające. Z obozu pozostała tylko elegancka willa, w której mieszkali naczelnicy obozu, i krematorium, z którego uczyniono miejsce pamięci. Na terenie przesiąkniętym krwią zakatowanych więźniów obozu stoją eleganckie apartamentowce, wille z basenami, w przydomowych ogródkach bawią się dzieci" - relacjonuje "Gazeta Polska Codziennie".

Powiązany Artykuł

Ludwig Erhard 1200.jpg
Współpracował z nazistami. Wymordowanie polskich elit nazwał "ewakuacją"

Rzeź na polskiej inteligencji

W poniedziałek do byłego niemieckiego obozu w Gusen dotarła wyprawa polskich studentów i rodzin profesorów krakowskich uczelni, podstępnie aresztowanych w listopadzie 1939 r. przez Niemców w ramach akcji "Sonderaktion Krakau". Jak wskazuje "Gazeta Polska Codziennie", 6 listopada 1939 r. Niemcy zaprosili 183 profesorów do Collegium Novum. Kiedy naukowcy przybyli na miejsce, zostali natychmiast aresztowani. Najpierw zostali przewiezieni do aresztu we Wrocławiu, a pod koniec listopada trafili do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen pod Berlinem.

Powiązany Artykuł

magierowski 1200.jpg
"Polskie obozy śmierci" w tekście "Jerusalem Post". Interwencja ambasadora

"Byli to najwybitniejsi polscy naukowcy, znani na uczelniach całego świata. Po protestach opinii międzynarodowej najstarsi profesorowie, powyżej 40. roku życia, zostali zwolnieni, choć niektórzy z nich zmarli z wycieńczenia. Pozostali trafili do Dachau pod Monachium" - przypomniała "Gazeta Polska Codziennie".

- W Polsce "Sonderaktion Krakau" to mniej znana historia, aczkolwiek bardzo ważna, bo wpisuje się w całą niemiecką, hitlerowską akcję tępienia polskiej inteligencji. Zamiarem Niemców było wyeliminowanie elity polskiego narodu - tłumaczy Monika Małecka ze Stowarzyszenia "Ne Cedat Academia", które razem z krakowskim oddziałem IPN organizowało wyprawę.

Gazeta Polska Codziennie / niezalezna.pl / kstar

Polecane

Wróć do strony głównej