Norwegia: ukradł karetkę, wjechał w pieszych. Nowe informacje

2019-10-22, 19:07

Norwegia: ukradł karetkę, wjechał w pieszych. Nowe informacje
Według cytowanych przez norweskie media świadków policja oddała w kierunku samochodu do 10 strzałów. Foto: PAP/EPA/CATHRINE HELLESOY/AFTENPOSTEN

Mężczyzna, który ukradł karetkę pogotowia, potrącił kilka osób. O sprawie informowała m.in. norweska policja. W skradzionym pojeździe znaleziono pistolet maszynowy Uzi, strzelbę i "dużą ilość" narkotyków.

Funkcjonariusze otworzyli ogień do sprawcy i schwytali mężczyznę, który był uzbrojony. Na razie motywy jego działania nie są znane. "Przejęliśmy kontrolę nad karetkę skradzioną przez uzbrojonego mężczyznę" - napisała na Twitterze policja z Oslo. "W celu zatrzymania podejrzanego oddano strzały, nie odniósł on poważnych obrażeń" - dodano.

Powiązany Artykuł

mid-epa07940290.jpg
Norwegia: uzbrojony napastnik porwał ambulans. Wjechał w pieszych

32-latek został aresztowany pod zarzutem próby zabójstwa. Cytowana przez AP śledcza Grete Lier Mettid przekazała, że podejrzany był powiązany ze skrajnie prawicowymi grupami. Policja nie ujawniła jego tożsamości.

"Ujęte osoby są znane policji"

Karetka została skradziona, kiedy przyjechała na wezwanie do wypadku drogowego. Na miejscu znaleziono przewrócony samochód. Mężczyzna opuścił miejsce wypadku, wymierzył bronią w policjantów, a następnie skradł ambulans.

25-latka, która była na miejscu pasażerskim w wywróconym samochodzie, została później aresztowana w sklepie. Lier Mettid przekazała, że ujęte osoby są znane policji. Lokalne media podają, że obydwoje mają obywatelstwo Norwegii. W skradzionej karetce policja znalazła pistolet maszynowy Uzi, strzelbę i "dużą ilość" narkotyków.

"Jest zbyt wcześnie, by stwierdzić, czy to zdarzenie ma tło terrorystyczne, ale prowadzimy obszerne i pełne śledztwo" - poinformowała policja w oświadczeniu.

"Obrażeń uniknęła para staruszków"

Jak powiedział agencji Reutera przedstawiciel norweskiej policji, mężczyzna potrącił karetką kilka osób i jechał dalej. Samochód uderzył m.in. w wózek z 7-miesięcznymi bliźniętami. Trafiły one do szpitala, ale ich życie nie jest zagrożone. Obrażeń uniknęła para staruszków, którzy skryli się przed jadącą karetką pod zaparkowanym obok samochodem.

Według cytowanych przez norweskie media świadków policja oddała w kierunku samochodu do 10 strzałów. W pobliżu miejsca zdarzenia - podają lokalne media - znajduje się szkoła i przedszkole. Policja zaleciła dyrekcji tych placówek, by przez kilka godzin nie wypuszczały dzieci na zewnątrz budynku.

pb

Polecane

Wróć do strony głównej