Czy Rosja dąży do dużego konfliktu zbrojnego?
2019-06-03, 15:23
– Nie ma obecnie przesłanek, by uważać, że Rosjanie planują w dającej się określić perspektywie czasowej tzw. gorący konflikt. Mają poczucie własnych możliwości, siły i słabości – ocenił Marek Budzisz, ekspert ds. wschodnich. W Polskim Radiu 24 rozmowa o potencjale i zamiarach Rosji.
Posłuchaj
Konflikt w Donbasie, aneksja Krymu, a także prowokacyjne zachowania rosyjskich pilotów wobec lotników państw członkowskich NATO. To jedne z przejawów zachowań państwa rosyjskiego, które mogłyby sugerować, że imperialistyczne zapędy Moskwy są w stanie przybrać kolejne formy. W opinii Marka Budzisza, eskalowanie napięcia i próba ukazania potencjału militarnego przez Rosję ma prowadzić przede wszystkim do rozwiązań natury politycznej.
– Mamy do czynienia ze straszeniem realną wojną i wyścigiem zbrojeń. Z drugiej strony Rosjanie chcą również pokazać alternatywę, że ewentualna współpraca, ale za cenę uznania rosyjskiej strefy wpływów, może być korzystna dla Unii Europejskiej. Jest to "marchewka" kierowana w stronę Europy Zachodniej. Jednak w zanadrzu mają też "kij", którym jest dywersja ideowa, trolling, cyberataki, wpływanie na politykę wewnętrzną poszczególnych krajów, a także straszenie zagrożeniem militarnym – wskazał ekspert.
Więcej na temat celów rosyjskiej polityki zagranicznej, a także o innych przejawach aktywności państwa rosyjskiego na arenie międzynarodowej w całej rozmowie z Markiem Budziszem.
Rozmowę przeprowadził Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/db
------------------------------------