Wybory na Słowacji. Temat korupcji zdominował kampanię
2019-03-30, 21:02
– Kampania wyborcza podporządkowana była hasłom niczym z „Gwiezdnych wojen”, że siły dobra wojują z siłami zła – ocenił Dariusz Kałan, dziennikarz specjalizujący się w tematyce Europy Środkowo-Wschodniej. W "Świecie w powiększeniu" rozmowa o sytuacji politycznej na Słowacji w kontekście wyborów prezydenckich w tym kraju.
Posłuchaj
Wybory prezydenckie na Słowacji zdominował temat korupcji oraz chęć zmian w państwie. W ubiegłym roku krajem wstrząsnęło zabójstwo dziennikarza śledczego Jána Kuciaka, który badał związki między słowackimi politykami i włoską mafią. Dariusz Kałan podkreślił, że trudno mówić o wielkim sukcesie Zuzany Czaputovej, dla której osiągnięciem było zdobycie ponad 40 proc. poparcia w I turze, bez odniesienia do wskazanego tematu.
– Czaputova niejako wyrosła na fali protestów po zabójstwie Kuciaka, które szybko przybrały formę manifestacji antyrządowych. Dlatego trudno dziwić się, że kampania wyborcza podporządkowana była hasłom niczym z "Gwiezdnych wojen", że siły dobra wojują z siłami zła – wskazał rozmówca Polskiego Radia 24.
Zuzana Czaputova zadeklarowała przekonanie, że gdyby słowaccy politycy nie dopuścili do powstania silnych więzi między państwem i bliskimi mafii oligarchami, to nie doszłoby do zabójstwa Jána Kuciaka. – Mówi dużo o sprawiedliwości i równości. Są to hasła, które mogą brzmieć trochę banalnie, ale w takiej, a nie innej sytuacji politycznej, zyskują bardzo pozytywny odbiór. Czaputova jest nową twarzą, nie była zamieszana w żadne afery, jest prawniczką i działaczką antykorupcyjną. To wszystko przemawia na jej korzyść i wypowiadane przez nią hasła brzmią wiarygodnie – dodał Dariusz Kałan.
W pierwszej turze wyborów, która odbyła się 16 marca, zdecydowanie triumfowała właśnie Zuzana Czaputova. Uzyskała wtedy 40,57 proc. głosów, a jej główny konkurent Szefczovicz dwukrotnie mniej - 18,66 proc.
Przed drugą rundą spodziewano się ostrej konfrontacyjnej kampanii, ale doszło jedynie do wymiany ciosów w związku z przeszłością kandydatów. Szefczovicz zarzucił Czaputovej, że gdy starała się o uprawnienia adwokackie, nie poinformowała Izby Adwokackiej, że prowadzi działalność gospodarczą – tym samym miała złamać obowiązujące przepisy. Z kolei sprzyjająca Czaputovej gazeta "DennikN" opublikowała podanie kandydackie Szefczovicza, który na kilka miesięcy przed zmianą systemu został członkiem Komunistycznej Partii Czechosłowacji.
Magazyn "Świat w powiększeniu" prowadził Bogumił Husejnow.
PAP/Polskie Radio 24/db
-----------------------------------