W Sudanie Południowym nawet 20 tys. dzieci może umrzeć z głodu. Pomaga im PAH.

2019-03-30, 21:00

W Sudanie Południowym nawet 20 tys. dzieci może umrzeć z głodu. Pomaga im PAH.
Dzięki naprawie studni, mieszkańcy wioski Walang Walang mają dostęp do czystej wody.Foto: PAH

Siedmiu milionom mieszkańców Sudanu Południowego grozi głód. Według szacunków międzynarodowych organizacji pomocowych, połowa mieszkańców najmłodszego kraju na świecie może w najbliższych miesiącach ucierpieć z powodu braku żywności. Dotkniętym głodem pomagają organizacje z całego świata, w tym także z Polski. Pieniądze dla Sudańczyków zbiera m.in. Polska Akcja Humanitarna.

Posłuchaj

Według wyliczeń ONZ, za kilka miesięcy siedem milionów mieszkańców Sudanu Południowego będzie zagrożonych głodem. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Susza, bieda a także trwające mimo porozumienia pokojowego walki spowodowały, że Sudańczykom z południa w oczy ponownie zajrzał głód. - Większość Południowych Sudańczyków nie wie, kiedy zje następny posiłek i nie stać ich na to, żeby jeść trzy razy dziennie coś, co jest wystarczająco dla nich odżywcze.

Na zdj. Nyajuk Thod, matka sześciorga dzieci, do której wioski Polska Akcja Humanitarna dostarczyła ziarna oraz sprzęt do połowu ryb. Fot. PAH

Większość ludzi stać na to, żeby kupić fasolę ryż albo posho - potrawę z mąki kukurydzianej - mówi Polskiemu Radiu Joanna Kucharczyk-Jurgielewicz, koordynatorka Polskiej Akcji Humanitarnej w Sudanie Południowym. - Z wyliczeń Światowego Programu Żywnościowego wynika, że za jednodniowy zarobek Południowy Sudańczyk może kupić mniej niż jeden posiłek dziennie - dodaje.

Według wyliczeń ONZ, za kilka miesięcy siedem milionów mieszkańców kraju będzie zagrożonych głodem. Już teraz brak pożywienia spowodował, że zagrożone jest życie 20 tysięcy dzieci.

Na zdj. Nyakun Thot z hrabstwa Koch, przeszła szkolenie z zakresu znajomości podstawowych zasad higieny, organizowanych przez Polską Akcję Humanitarną. Fot. PAH

Polska Akcja Humanitarna od 13 lat prowadzi stałą misję na terenie Sudanu Południowego. Organizacja rozpoczęła właśnie nowy etap zbiórki pieniędzy na pomoc dla Sudańczyków. - Potrzebujemy pieniędzy, żeby w Sudanie Południowym zapewniać dostęp do żywności, pomagamy rolnikom produkować własną żywność i niezmiennie, tak jak od wielu lat budujemy studnie, naprawiamy ujęcia wody, promujemy higienę - dodaje Joanna Kucharczyk-Jurgielewicz. Numer konta do wpłat można znaleźć na stronie internetowej PAH.

Sudan Południowy to najmłodsze państwo świata. Powstało osiem lat temu w wyniku odłączenia się od Sudanu. Od początku istnienia targane jest wewnętrznymi konfliktami, których powodem są zarówno dostęp do ziemi, wody, ropy naftowej jak i porachunki etniczne. Ocenia się, że od początku powstania Sudanu Południowego, w walkach zginęło kilkadziesiąt tysięcy osób, a 2,5 miliona mieszkańców straciło dach nad głową.

Poniżej: mapa przedstawiająca obszary najbardziej zagrożone głodem

paw/

Polecane

Wróć do strony głównej