W USA zmarł marynarz ze słynnego zdjęcia z II wojny światowej

2019-02-19, 10:24

W USA zmarł marynarz ze słynnego zdjęcia z II wojny światowej
George Mendonsa podczas II wojny światowej służył na Pacyfiku. Foto: Twitter/Edward Trimnell

W wieku 95 lat zmarł w USA George Mendonsa, marynarz ze słynnego zdjęcia, zrobionego w 1945 r. na Times Square w Nowym Jorku, symbolizującego zakończenie II wojny światowej - informuje na swojej stronie internetowej dziennik "New York Times".

Mendonsa zmarł w niedzielę w domu opieki w Middletown w stanie Rhode Island - przekazał Lawrence Verria, który wspólnie z George'em Galdorisim w 2012 r. wydali książkę o historii słynnego zdjęcia pt. "The Kissing Sailor: The Mystery Behind the Photo That Ended World War II". (Całujący marynarz: tajemnica zdjęcia, które zakończyło II wojnę światową).

We wrześniu 2016 r. zmarła partnerka Mendonsy ze zdjęcia - Greta Friedman; miała 92 lata. Fotografia, przedstawiająca marynarza całującego pielęgniarkę, została wykonana przez pracującego dla magazynu "Life" Alfreda Eisenstaedta 14 sierpnia 1945 r., gdy Amerykanie świętowali zwycięstwo nad Japonią. Fotografia jest jednym z najbardziej znanych zdjęć XX wieku. 

Samych bohaterów fotografii przez wiele lat nie udawało się jednoznacznie zidentyfikować. Wydarzenia z 14 sierpnia 1945 r. działy się tak szybko, że żaden z fotoreporterów nie miał czasu porozmawiać z fotografowanymi osobami. Za osoby ze zdjęcia podawały się trzy pielęgniarki i 11 marynarzy. Dopiero po wielu latach uznano, że na fotografii zostali uwiecznieni George Mendonsa i Greta Friedman.

- Ile osób w życiu robi coś słynnego? - pytał Mendonsa w wywiadzie dla "The Daily Mail" w 1995 roku. - Nie ma marynarza służącego w czasie II wojny światowej, który nie patrzyłby na to zdjęcie i nie powiedziałby: "Chciałbym być tym facetem". Nie szukałem żadnych korzyści finansowych. Chciałem tylko uznania - tłumaczył. 

- To nie był taki wielki pocałunek, to była radość, że on (marynarz) nie musiał wracać (na front), o czym dowiedziałam się później - mówiła Friedman w wywiadzie w 2005 r. - Powodem, dla którego złapał kogoś ubranego jak pielęgniarka, było to, że był bardzo wdzięczny pielęgniarkom, które opiekowały się rannymi - wyjaśniła.

Lawrence Verria powiedział, że Friedman i Mendonsa zaprzyjaźnili się i utrzymywali kontakt po spotkaniu w 1980 roku. Pozostali blisko, aż do śmierci kobiety w 2016 roku.

kad

Polecane

Wróć do strony głównej