Premier: Europa coraz lepiej rozumie zasady, o których mówimy

2019-01-24, 21:09

Premier: Europa coraz lepiej rozumie zasady, o których mówimy
Mateusz Morawiecki . Foto: PAP/EPA/GIAN EHRENZELLER

- Europa się zmienia. Zasady, o których mówimy - że Europa musi być bezpieczna, względem ogromnych rzesz uchodźców, którzy mogliby się tutaj pojawić - są coraz lepiej są rozumiane - mówił w czwartek premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu, który bierze udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, zaznaczył, że rozmawiając z europejskimi politykami odniósł wrażenie, że "Europa się zmienia".

- Te zasady, o których mówimy, coraz lepiej są rozumiane: że Europa musi być bezpieczna, względem przede wszystkim, ogromnych rzesz uchodźców, którzy mogliby się tutaj pojawić i musimy mieć możliwość i prawo chronienia naszych granic. To Polska wywalczyła na Radzie Unii Europejskiej pół roku temu razem z innymi krajami wyszechradzkimi - powiedział Morawiecki.

Dodał, że uczestnicy forum rozmawiali również o jednolitym rynku europejskim oraz o tym, że swoboda świadczenia usług powinna być coraz bardziej dostępna dla wszystkich krajów. - Ona może jednocześnie być kołem zamachowym rozwoju gospodarczego, w tym także dla Polski. A to są tematy optymistyczne, tylko wymagają woli i realizacji pewnych zmian, co do których jestem przekonany, że one w Unii Europejskiej dopiero za pięć dwunasta są podejmowane. Ale myślę, że znajdziemy kompromis z innymi państwami - stwierdził premier.

Morawiecki podkreślił, że strona polska stoi na stanowisku, że w Unii Europejskiej nie powinno być "podwójnych standardów". - Podkreślamy to, że w podobnych sprawach państwa członkowskie powinny być traktowane podobnie, tak samo. Że nie można dyskryminować państwa tylko dlatego, że jedno jest silniejsze, większe, więcej się liczy. I to też jest tutaj przyjmowane ze zrozumieniem - stwierdził Morawiecki.

"Wielka Brytania to ważny kraj"

Mateusz Morawiecki mówił tez o brexicie. - Idziemy oczywiście w jednym szeregu z całą Europą. Ja jestem bardzo zadowolony z tego, w jaki sposób Michel Barnier, wyznaczony przez nas negocjator, prowadził te negocjacje. Jednak jesteśmy też dzisiaj w takim dość specyficznym momencie historii, kiedy parlament brytyjski odrzucił tę umowę, która została wynegocjowana - podkreślił Morawiecki.

Premier podkreślił, iż życzyłby sobie, "żeby Wielka Brytania została w Unii Europejskiej". - Prosimy Brytyjczyków, żeby zostali w UE, ponieważ to jest bardzo ważny kraj, który podobnie jak Polska wierzy w relacje transatlantyckie, wierzy w relacje amerykańsko-europejskie. Przecież to są dwie wielkie demokratyczne wolne lokomotywy tego świata i my jesteśmy częścią tego świata. I chcemy, żeby on był mocniejszy - mówił Morawiecki. Dodał, że Wielka Brytania jest też naszym sojusznikiem "w walce z biurokracją, z niepotrzebnymi niektórymi dyrektywami".

Na uwagę, że pozostanie Wielkiej Brytanii w UE jest już raczej niemożliwe, Mateusz Morawiecki odparł, że "różne scenariusze mogą być możliwe. - One przede wszystkim leżą w rękach Brytyjczyków, ale ja jestem z natury optymistą i myślę, że dużo rzeczy może się jeszcze zdarzyć - podkreślił szef rządu.

Polecane

Wróć do strony głównej