Brak aresztu dla Leszka Czarneckiego. Jest odpowiedź warszawskiej prokuratury

Śledczy zwrócili uwagę, że oba sądy uznały, iż zachodzi duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa zarzucanego Leszkowi Czarneckiemu. Podejrzanemu grozi za nie kara do 15 lat pozbawienia wolności. Zdaniem prokuratury decyzja sądu jest "przejawem nieproporcjonalnie łagodnego potraktowania" biznesmena i jednego z kluczowych podejrzanych.

Powiązany Artykuł

Nie będzie aresztu dla Leszka Czarneckiego. Sąd oddalił zażalenie prokuratury

"Decyzja taka została podjęta mimo że sądy obu instancji uznały, że zachodzi duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa zarzucanego Leszkowi Cz. Chodzi przy tym o czyn zagrożony wysoką karą aż do 15 lat pozbawienia wolności, co stanowi samoistną przesłankę stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania" – czytamy w oświadczeniu przekazanym portalowi tvp.info.

Prokuratura zauważa, że brak postanowienia o tymczasowym aresztowaniu Czarneckiego uniemożliwi wystawienie za nim listu gończego oraz Europejskiego nakazu aresztowania. "Oznacza to, że prokurator zostaje pozbawiony realnej możliwości pociągnięcia w najbliższym czasie Leszka Cz. do odpowiedzialności za zarzucane mu przestępstwa" – podkreślono w komunikacie.

Czytaj także: 

• Kolejne skutki afery GetBack? Idea Bank staje się częścią Pekao
• Kim jest Leszek Czarnecki? To jemu, według "GW", miał składać korupcyjne oferty Adam Hofman

Prokuratura podejrzewa Leszka Czarneckiego między innymi o popełnienie oszustw na kwotę ponad 130 milionów złotych wobec klientów banku, którzy za pośrednictwem instytucji kupili obligacje spółki windykacyjnej GetBack. Idea Bank prowadził sprzedaż bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego.

Dzisiejsza decyzja sądu jest prawomocna.

dn/IAR/tvp.info