"Opozycja uzurpuje sobie prawo do przywileju bezkarności". Anita Czerwińska o wniosku ws. Joanny Scheuring-Wielgus

2020-12-22, 16:00

"Opozycja uzurpuje sobie prawo do przywileju bezkarności". Anita Czerwińska o wniosku ws. Joanny Scheuring-Wielgus
Joanna Scheuring-Wielgus. Foto: LUKASZ SZELAG/REPORTER

Politycy są podzieleni w ocenie wniosku o uchylenie immunitetu poseł Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus. - Każdy, kto łamie prawo ponosi za to odpowiedzialność - mówi portalowi PolskieRadio24.pl rzecznik PiS Anita Czerwińska. - Prokuratura powinna zajmować się ważniejszymi sprawami niż ściganiem posłów - uważa wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL.

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosek o uchylenie immunitetu posłance Lewicy Joannie Scheuring-Wielgus. Śledczy chcą jej postawić zarzuty "złośliwego przeszkadzania publicznemu wykonywaniu aktu religijnego oraz obrażania uczuć religijnych". Sprawa dotyczy incydentu z 25 października, kiedy to posłanka wraz z mężem weszła do kościoła św. Jakuba w Toruniu w trakcie nabożeństwa i przed ołtarzem zaprezentowała wiernym proaborcyjny transparent. 

Posłance Lewicy grożą 2 lata pozbawienia wolności

W konsekwencji do toruńskiej prokuratury wpłynęły zawiadomienia o przestępstwie złośliwego przeszkadzania wykonywaniu aktu religijnego Kościoła katolickiego oraz przestępstwie obrazy uczuć religijnych innych osób poprzez znieważenie miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania kultu religijnego. Według prokuratury, materiał dowodowy w tej sprawie wskazuje, że "posłanka i jej mąż, urządzając w świątyni rodzaj happeningu promującego poglądy sprzeczne z nauczaniem Kościoła katolickiego, działali złośliwie, obrażając uczucia religijne i znieważając miejsce kultu religijnego". Za czyny objęte zarzutami, które śledczy zamierzają postawić posłance, grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Powiązany Artykuł

polskie radio 24 tomasz latos 1200.jpg
"Dajmy dobry przykład, że trzeba się szczepić". Apel lekarzy-posłów PiS do personelu medycznego

Wśród dowodów są m.in. zeznania kapłanów i uczestników mszy świętej, według których zachowanie posłanki i jej małżonka zakłóciło przebieg liturgii, rozproszyło ich uwagę i uniemożliwiło im normalne uczestnictwo w nabożeństwie. Postawę poseł Lewicy negatywnie oceniają przedstawiciele PiS, Konfederacji i PSL, choć ci ostatni bardziej krytykują działania prokuratury, która zajmuje się tą sprawą.

Anita Czerwińska: opozycja uzurpuje sobie prawo do przywileju bezkarności

- Prokurator generalny i prokuratura powinni zajmować się ważniejszymi sprawami niż ściganiem posłów - abstrahując od tego, czy komuś podoba się zakłócanie mszy świętej czy nie - ale dziś jest wiele niewyjaśnionych rzeczy, chociażby sprawa słynnych respiratorów, a nie ściganie poszczególnych posłów - mówi portalowi PolskieRadio24.pl wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL. 

- Każdy, kto łamie prawo ponosi za to odpowiedzialność. Posłowie tylko z tego powodu, że sprawują mandat posła i mają wynikający z tego immunitet nie są w żaden sposób szczególnie chronieni. Prawo jest równe dla wszystkich obywateli w Polsce, także dla posłów - mówi portalowi PolskieRadio24.pl rzecznik PiS Anita Czerwińska. - Opozycja uzurpuje sobie prawo do specjalnego przywileju bezkarności, ale tego przywileju nie posiada i nie będzie posiadać - dodaje. 

Powiązany Artykuł

policja kolizja EN 1200 .jpg
Warszawa: pijany kierowca uderzył w autobus. Media: to były reprezentant Polski w piłce nożnej

W podobnym tonie wypowiada się jeden z liderów Konfederacji. - Jeśli posłowie łamią prawo i nie dotyczy to bezpośrednio wykonywania przez nich mandatu poselskiego, powinni odpowiadać tak, jak inni obywatele. Niezależnie od tego jakie to są zarzuty, w jakich okolicznościach, z jakich motywacji - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Krzysztof Bosak, który jednocześnie krytycznie ocenia zachowanie Scheuring-Wielgus

Lewica broni koleżanki

- Uważam, że uwłacza powadze mandatu poselskiego zakłócanie nabożeństw religijnych jakichkolwiek religii. Uważam, że posłowie w celu robienia manifestacji własnych poglądów politycznych nigdy nie powinni zakłócać czegokolwiek, a już uroczystości religijnych w szczególności - dodaje poseł Konfederacji.

Decyzję prokuratury krytykują natomiast klubowi koledzy Joanny Scheuring Wielgus, m.in. Włodzimierz Czarzasty.

"Ile trzeba mieć w sobie strachów i kompleksów aby, wykorzystując podległą sobie prokuraturę, uderzyć w kobietę za to, że ma inne poglądy? Kto następny, Ty Bohaterze Twardzieli? Jakaś ofiara pedofila, która domaga się sprawiedliwości? Kogo jeszcze trzeba zastraszyć?" - napisał w mediach społecznościowych wicemarszałek Sejmu z Lewicy. 

Z informacji portalu PolskieRadio24.pl wynika, że jeśli dojdzie do głosowania w sprawie uchylenia immunitetu posłanki Joanny Scheuring-Wielgus, to klub PiS zagłosuje "za". Jeśli tak się stanie, to posłanka straci mandat, bo klub PiS ma w Sejmie większość potrzebną do jego uchylenia.

MF, PolskieRadio24.pl  

Polecane

Wróć do strony głównej