Paweł Galia nie żyje. Znaliście go z "Muminków" i "Gumisiów"

Paweł Galia nie żyje. Utalentowany polski aktor zmarł w wieku 82 lat - poinformowała w poniedziałek Fundacja Artystów Weteranów Scen Polskich.

2025-09-22, 15:51

Paweł Galia nie żyje. Znaliście go z "Muminków" i "Gumisiów"
Paweł Galia nie żyje. Aktor miał 82 lata. Foto: Adam Burakowski/East News, facebook.com/Związek Artystów Scen Polskich

Paweł Galia nie żyje. Wybitny aktor odszedł w wieku 82 lat

Paweł Galia był aktorem znanym przede wszystkim z takich kultowych produkcji jak "40-latek. 20 lat później", "Zmiennicy" i "Na dobre i na złe". Wielu osobom jego głos może kojarzyć się z dzieciństwem i oczekiwaniem na wieczorynkę - śp. Paweł Galia podkładał bowiem głos pod uwielbiane przez najmłodszych "Gumisie" i "Muminki". Jego głos mogliśmy usłyszeć też w produkcjach takich jak  "Pinokio", "Sezon na misia" czy "Pingwiny z Madagaskaru".

Paweł Galia. Wykształcenie artystyczne

Paweł Galia był legendą zarówno szklanego ekranu, jak i teatru. Ukończył XXI Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Prusa w Łodzi oraz Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie w 1965 r. Był niezwykle wszechstronnym artystą - grywał zarówno w popularnych serialach, zajmował się dubbingiem, jak i pracą reżysera.

Tragiczna wiadomość

Tragiczną wiadomość o jego śmierci przekazała w poniedziałek na Facebooku Fundacja Artystów Weteranów Scen Polskich. Paweł Galia zmarł 20 września br. w wieku 82 lat. "Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, Pawła Galii, podopiecznego Fundacji. Bliskim Pawła składamy wyrazy współczucia" - czytamy w poruszającym wpisie fundacji.

Czytaj także:

Chociaż Paweł Galia znany był głównie ze swojej twórczości artystycznej, przydarzył mu się również epizod w polityce. W 1991 roku kandydował do Sejmu z ramienia Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, założonej w 1990 roku przez satyryka Janusza Rewińskiego, zmarłego w 2024 roku. Grę aktorską Pawła Galii ostatni raz mogliśmy podziwiać na ekranie w 2019 roku. Artysta zagrał wówczas w serialu "Na sygnale". 

Źródło: Fundacja Artystów Weteranów Scen Polskich/Facebook/hjzrmb

Polecane

Wróć do strony głównej