"Nikt tak dobrze jak on nie rozpoznał zagrożenia bolszewickiego". Premier uczcił pamięć Józefa Mackiewicza

Mateusz Morawiecki dodał, Józef Mackiewicz nie ulegał naciskom i nawet w obliczu konsekwencji, które go dotykały, nie zmieniał poglądów. Jak podkreślił, ceną było życie w biedzie, a pomimo tego nie godził się aby, instytucje w komunistycznej Polsce, wydawały jego książki.

Premier przypomniał, że powiedzeniem Józefa Mackiewicza było: "Tylko prawda jest ciekawa", a jego historia zasługuje na uznanie w całej Europie, szczególnie teraz gdy Ukraina broni się przed rosyjską agresją. Zdaniem szefa polskiego rządu, "być może nikt tak dobrze jak on nie rozpoznał zagrożenia bolszewickiego płynącego z Rosji".

Premier napisał też, że o twórczości Józefa Mackiewicza dowiedział się dzięki ojcu, Kornelowi Morawieckiemu. "Dla pisarza największą formą uznania jest uwaga czytelnika. Kto jeszcze nie zna - zachęcam. Na początek zacząłbym od »Drogi donikąd«, powieści ważnej zwłaszcza dziś" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki.

Wróg komunizmu

W piątek przypada 120. rocznica urodzin Józefa Mackiewicza, jednego z najważniejszych polskich pisarzy XX wieku, autora kilkunastu książek oraz setek reportaży z utraconych przez Polskę Kresów Wschodnich.

Był bezkompromisowym wrogiem i krytykiem komunizmu, objętym zakazem druku w czasach PRL. Jego życiowym mottem były słowa "jedynie prawda jest ciekawa".

Czesław Miłosz określił go słowami "najlepszy polski prozaik powojennej Polski”. Pisarz zmarł w 1985 roku.

dn