"PiS idzie po trzecią kadencję, Tusk nie jest alternatywą". Prof. Domański o najbliższych wyborach

2022-02-18, 09:21

"PiS idzie po trzecią kadencję, Tusk nie jest alternatywą". Prof. Domański o najbliższych wyborach
Prof. Domański: PiS idzie po trzecią kadencję. Tusk nie jest alternatywą. Foto: Shutterstock/fotophoto/Twitter/PiS

- W tej chwili nie ma żadnej alternatywy dla PiS. Jedyną skuteczną alternatywą byłoby, gdyby zamiast Donalda Tuska pojawił się jakiś nowy, młody lider Platformy Obywatelskiej - ocenia w piątkowej "Rzeczpospolitej" prof. Henryk Domański z Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk.

Socjolog, pytany, czy Polski Ład pchnie Polskę do przodu, jak zapowiadał Jarosław Kaczyński, czy zepchnie PiS w polityczną przepaść, ocenił, że można osłabić krytykę tego programu i "powtarzać, po pewnym odczekaniu, czemu ma służyć, czyli że ma zmodernizować Polskę, a taka modernizacja nie musi się automatycznie pokrywać z podniesieniem stopy życiowej, wzrostem odczuwalnym, jak np. odczuwalne są efekty 500 zł miesięcznie dla osób, które mają dzieci".

Dopytywany, czy Polski Ład może jeszcze wzmocnić Prawo i Sprawiedliwość politycznie, prof. Domański przyznał, że jest to możliwe. - Powinien być traktowany przez PiS jako kolejny argument aktywności rządu, czyli większego udziału państwa, pewnego wzrostu etatyzmu, który był kiedyś postrzegany jako rodzaj gospodarki planowej. W tej chwili to model, który jest powieleniem modelu skandynawskiego państwa opiekuńczego, więc z tego względu jest to czynnik, który powinien wzmacniać notowania rządu, ale po zdefiniowaniu i przywróceniu pierwotnej definicji Polskiego Ładu - powiedział.

Spór z Solidarną Polską, PO nie wróci do władzy

Socjolog z Polskiej Akademii Nauk był też pytany, czy spór PiS z Solidarną Polską jest początkiem końca koalicji rządzącej. - Politycy Solidarnej Polski podkreślają, że nie będą wychodzić z rządu, co jest całkiem racjonalną strategią. Ich krytyka kolegów z PiS z jednej strony nie jest zła, bo wskazuje, że obóz rządzący nie jest monolitem. Zbigniew Ziobro jest przeciwnikiem członkostwa Polski w Unii Europejskiej, ale to nie przeszkadza SP trwać w rządzie, z którego nie wystąpi, bo nie jest to ani w interesie Ziobry, ani w interesie jakiegokolwiek innego członka Solidarnej Polski. Sami nic nie znaczą na polskiej scenie politycznej - odpowiedział.

Padło też pytanie, czy Donald Tusk będzie alternatywą dla Polaków w najbliższych wyborach i PO może wrócić do władzy. - Nic nie wskazuje na to, że Platforma może wrócić do władzy. Jeżeli wróci do władzy, to jako koalicjant tzw. obozu opozycyjnego, ale z kolei nic nie wskazuje na to, że taka koalicja z opozycji się wyłoni - zauważył w odpowiedzi.

Pytany, czy może to oznaczać, że PiS idzie po trzecią kadencję rządów, prof. Domański odpowiedział twierdząco. - Obecnie wszystko na to wskazuje. W tej chwili nie ma żadnej alternatywy dla PiS. Jedyną skuteczną alternatywą byłoby, gdyby zamiast Donalda Tuska pojawił się jakiś nowy, młody lider Platformy Obywatelskiej - ocenił prof. Domański w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Czytaj także:

dn

Polecane

Wróć do strony głównej