"Nie odpuszczę tych spraw". Paweł Kukiz zapowiada serię pozwów

2021-12-02, 12:05

"Nie odpuszczę tych spraw". Paweł Kukiz zapowiada serię pozwów
Paweł Kukiz: nie odpuszczę tych spraw. Foto: Paweł Supernak/PAP

- Uporządkowałem sprawy, będzie (pozew - przyp. red.) przeciwko pani Burzyńskiej, panu Stankiewiczowi, przeciwko panu Sikorskiemu, mam rozmowę w adwokaturze dotyczącą wypowiedzi pana Giertycha. Ja nie odpuszczę tych spraw - zapowiedział Paweł Kukiz, odnosząc się do publikacji dotyczących jego osoby po reasumpcji sierpniowego głosowania w Sejmie.

W sierpniu w Sejmie miało miejsce posiedzenie, podczas którego odbyła się reasumpcja głosowania w sprawie odroczenia obrad oraz uchwalona została nowelizacja tzw. ustawy medialnej. Zmieniła ona zasady przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z udziałem kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Posłowie koła Kukiz’15 głosowali wtedy za tym projektem.

Sytuacja wywołała wiele kontrowersji, a w mediach i wśród polityków pojawiły się głosy o domniemanej korupcji politycznej, jakiej mieli się dopuścić posłowie partii Pawła Kukiza.

Paweł Kukiz "uporządkował sprawy"

W czwartek lider koła zapowiedział, że złoży serię pozwów przeciwko osobom, które publikowały wypowiedzi na jego temat. - Po tym hejcie, który był rozpuszczony przez tzw. liberalne media, po tych kłamstwach, które się ukazywały w różnych periodykach (...), że Kukiz został kupiony stanowiskiem wicemarszałka, ministra rolnictwa, to jakiejś szczególnej ochoty na wizytę w mediach to ja nie miałem - powiedział w programie "Gość Radia ZET".

Jak dodał, "uporządkował sprawy" i wskazał, że złoży pozew przeciwko Agnieszce Burzyńskiej, Andrzejowi Stankiewiczowi, Radosławowi Sikorskiemu, a także Romanowi Giertychowi. Jak podkreślił, "nie odpuści tych spraw".

- Zarzucać człowiekowi, mówię to z całą odpowiedzialnością, uczciwemu, który dopłaca z prywatnych pieniędzy do polityki, bo nie biorę subwencji, zostawiłem 50 mln w kieszeni podatnika. Zarzucać człowiekowi, który walczył o prawa obywatelskie, w takich warunkach, jakie mam do dyspozycji. Ja nie mam potężnej partii, ale robię wszystko, by wprowadzić te ustawy proobywatelskie. Zarzucać korupcję, jak złodziej zarzuca komuś korupcję czy potencjalny złodziej, czy ktoś, kto ma charakter złodzieja. Mam tutaj na myśli pewnych posłów, którzy okrzyki wznosili na sali w rodzaju: "Szmaty!" - tłumaczył na antenie lider partii.

Zobacz także: Paweł Kukiz w Polskim Radiu 24

Czytaj także:

ng/niezalezna.pl

Polecane

Wróć do strony głównej