Tusk o całowaniu chleba w Płońsku: to w pewnym sensie propaganda

2021-09-23, 22:04

Tusk o całowaniu chleba w Płońsku: to w pewnym sensie propaganda
Donald Tusk w Płońsku podczas konwencji krajowej PO. Foto: Adam Chelstowski / Forum

Donald Tusk został zapytany przez internautkę czy sytuacja w Płońsku, gdy całował chleb i zrobił nad nim znak krzyża, nie była "po prostu przebieranką". - Żeby wygrać wybory, muszę przekonać Polaków, nie tylko w tych miejscach, gdzie są przekonani - odparł. Dodał, że organizacja konwencji w tym niewielkim mieście to "sygnał" dla wyborców. - Ktoś powie, że to propaganda. W pewnym sensie tak - stwierdził.

W sobotę odbyła się Konwencję Krajową PO w Płońsku. Donald Tusk zabrał głos po burmistrzu Płońska Andrzeju Pietrasiku, który przywitał byłego premiera chlebem. Lider PO ucałował chleb i kreślił nad nim znak krzyża. - Naszym przeciwnikiem nie są katolicy, bo przecież my jesteśmy katolikami w dużej większości - ludzie, nie wpadajmy w schizofrenię - mówił podczas wydarzenia.

Powiązany Artykuł

tusk free shutterstock_1230635641 1200.jpg
Prof. Drzonek: PO próbuje wprowadzić w Polsce soft chrześcijaństwo

Wielu polityków i komentatorów odebrało to - a także fakt organizowania konwencji w niewielkim mieście - jako ukłon w stronę bardziej konserwatywnego elektoratu z mniejszych miast. Do sytuacji nawiązali też internauci, pytając podczas czwartkowego czatu z premierem czy zachowanie to nie było "po prostu przebieranką". 

Czytaj także:

- Mam bardzo konkretne zadanie i taką oczywistą aspirację: żeby wygrać wybory, muszę przekonać Polaków, nie tylko w tych miejscach, gdzie są przekonani. Platforma ma dobrą pozycję w największych, dużych i średnich miastach; i ma dużo do nadrobienia, bo było kiedyś dużo, dużo lepiej w mniejszych miastach - stwierdził lider Platformy Obywatelskiej.

Przekonywał, że konwencja w Płońsku ma być "sygnałem" dla tego elektoratu, że jego ugrupowanie o nim "pamięta" i będzie działać, by "ludzie stamtąd nie uciekali". - Ktoś powie, że to propaganda. W pewnym sensie tak. Chcemy dawać takie czytelne znaki - stwierdził polityk. Dodał, że "o chlebie nie potrafi mówić instrumentalnie".

ms, tvp.info, 

Polecane

Wróć do strony głównej