"Forma nieuprawnionego nacisku". Spychalski o działaniach KE ws. reformy sądownictwa

2021-09-08, 12:08

"Forma nieuprawnionego nacisku". Spychalski o działaniach KE ws. reformy sądownictwa
Błażej Spychalski. Foto: Krzysztof Sitkowski/KPRP

- Cały czas podkreślamy, że kwestie wymiaru sprawiedliwości są sprawami wewnętrznymi kraju członkowskiego UE, tutaj KE - według nas - wychodzi poza traktaty - powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Zapewnił jednak, że w ramach współpracy i wspólnej odpowiedzialności za UE Polska jest gotowa do współpracy "w duchu rozmowy, dialogu".

KE poinformowała, że zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar finansowych na Polskę za niewykonanie jego postanowienia z 14 lipca. Poinformowała także, że rozpoczęła wobec naszego kraju procedurę naruszenia prawa UE za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE z 15 lipca. 14 lipca TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. 15 lipca wydał wyrok o niezgodności przepisów dotyczących systemu dyscyplinarnego sędziów w Polsce z prawem unijnym.

Powiązany Artykuł

pap kanthak ozdoba 1200.jpg
Posłowie Solidarnej Polski: KE uzurpuje sobie prawa do organizacji wymiaru sprawiedliwości w Polsce

Na antenie Radia Plus rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy ocenił, że informacje z KE są zaskakujące, a Polska nadal czeka na oficjalne informacje w tej sprawie. - Cały czas podkreślamy, że kwestie wymiaru sprawiedliwości są sprawami wewnętrznymi kraju członkowskiego UE, tutaj KE - według nas - wychodzi poza traktaty - oświadczył Błażej Spychalski.

Jednocześnie zadeklarował, że "w ramach współpracy, wspólnego ponoszenia odpowiedzialności za to, co się dzieje w UE, jesteśmy gotowi do współpracy, do wspólnego wypracowywania rozwiązań". Zastrzegł, że "to wszystko musi odbywać się w duchu rozmowy, dialogu". Według rzecznika z całą pewnością Polska będzie korzystać "ze wszystkich praw, które jej przysługują".

"Nacisk, a nie dialog"

Błażej Spychalski podkreślił ponadto, że w sierpniu polski rząd przedstawił KE rozwiązanie całej sprawy. Jak dodał, w liście przesłanym do Brukseli rząd wskazał, jakie rozwiązania w zakresie Izby Dyscyplinarnej SN, ale i "w szerszym kontekście wymiaru sprawiedliwości", zostaną przedstawione polskiemu parlamentowi.

Zdaniem rzecznika prezydenta, "sytuacja, w której polski rząd wysyła w połowie sierpnia (do KE) stanowisko polskiego państwa w kwestii podnoszonej przez TSUE", a "KE po trzech tygodniach podejmuje - na razie medialne - decyzje o tym, by wystąpić o kary", "to nie jest forma dialogu, tylko forma nacisku i to nacisku nieuprawnionego".

Czytaj także:

Pytany, czy prezydent weźmie udział w tworzeniu nowego prawa, Spychalski odparł, że "ośrodek prezydencki współpracuje z rządem w tej sprawie od wielu miesięcy". Jak się wyraził, również "cały ten proces przed TSUE" trwa od wielu miesięcy.

Jego zdaniem teraz właśnie można było się spodziewać, że nadszedł "moment, kiedy można rozmawiać, dialogować; kiedy KE będzie ewentualnie mogła wnosić do rządu o wyjaśnienie jakichś niuansów czy kwestii, które są dla niej niezrozumiałe". Dlatego - w jego ocenie - przekazana we wtorek decyzja jest KE "w pewnym sensie zaskakująca".

"System dyscyplinowana sędziów musi istnieć"

Pytany, czy zapowiedziane zmiany w Izbie Dyscyplinarnej SN to - w opinii prezydenta - kapitulacja, Błażej Spychalski ocenił, że "system dyscyplinarny, jeśli chodzi o sądownictwo, musi istnieć".

- To jest nasze stanowisko i tu jesteśmy gotowi do rozmów co do szczegółów, co do poszczególnych rozwiązań, natomiast odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów musi funkcjonować - zaznaczył.

Jego zdaniem było wiele "sytuacji absolutnie nieodpowiedzialnego zachowania sędziów, ale też pokazywania, że sędziowie są poza jakąkolwiek odpowiedzialnością za własne czyny". - Jeśli ta Izba miałaby zmienić swoja formułę, jesteśmy gotowi do rozmowy, ale to, że odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów musi istnieć, nie ulega żadnej wątpliwości - oświadczył.

ms

Polecane

Wróć do strony głównej